Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

8latek w nerwach popchnął mnie

Polecane posty

Gość gość

kiedy za szybko zabralam go ze swietlicy szkolnej , poniewaz chcial zostac dluzej... szedl w moja strone i specjalnie, łokciem pchnął mnie wyrazajac swoja złość. Myslalam, zed smarkacza udusze na miejscu. Ale dostał bure dopiero w domu. Za kare powiedzialam, ze dzis nie pojedzie na turniej piłkarski na ktorym mu bardzo zalezy ( odbywa sie raz w roku). Siedzi i placze, przeprasza...a ja nie wiem co zrobic. Syn ma takie nastawienie do nas rodzicow, roszczeniowe.Dostaje sporo kar, ale poprawy w zachowaniu nie ma. Wiec nie chce teraz sie złamac i zabrac go jednak na ten turniej. Z drugiej strony szkoda tego wydarzenia i waham sie. Co mi doradzacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ośmiolatek juz dobrze wie co robi, a wiec popchnal cie celowo. Moim zdaniem, nie powinnas mu ustapic. Moze jak straci cos, na co czekal, to sie nauczy szacunku i kultury. Dosc terroru niewychowanych gnojkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym mu nie popuściła...może jak go ominie coś dla niego ważnego to na drugi raz pomyśli zanim cię popchnie...jak się ugniesz to dasz mu do zrozumienia,że może cię bić a i tak kary nie dostanie...nie łam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×