Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Policja nie chce prowadzić tej sprawy

Polecane posty

Gość gość

Baba wyjeżdżała z parkingu, staranowała mi auto, podbiegł do niej facet, a ona mu na to, ,,mam to w d***e spieprzaj dziadu" i odjechała Policja spisała zeznania tego świadka , kobieta się nie przyznaje, policja jest bezradna. Moim zdaniem ta baba jest koleżanką kogoś z policji. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takich co się nie przyznawali i wszyscy musieli bulić! Jej się zdaje się upiecze. Musi mieć znajomków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolesiostwo i sądy które niszczą ludzi. Świadek nie chce do sądu. Sądy o mały włos nie wyprawiły go na tamten świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa dla prokuratora. A znam w prokuraturze fajnych prokuratorów. Sędziów też znam. Może by tak dać upust swojej frustracji i przegonić te babę po sądach. Przy okazji zlustrować jej życie odrobinę, usiąść na to i na tamto, powęszyć, pośledzić, zarzucić to i owo, zniszczyć. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×