Szef nie chce wypłacić pieniędzy co robić?

Więc brat mojego męża pracuje za granicą już 4lata, załatwił mężowi też tam prace. Mąż wyjechał na 3msc ale wrócił bez pieniędzy. Zarobił tam 23tys na nasze. 5tys to zaliczki które wysyłał mi gdy tam był i sobie brał. Gdy mąż wrócił jego szef wysłał mu na kato 6tys.minely 3tyg a my nie dostaliśmy resztę kasy czyli 12tys.wczesniej gdy mieliśmy z nim kontakt odbierał i mówił że wysłał w czwartek ale mamy już wtorek a kasy na kącie nie ma.. Od wczoraj nie odbiera bądź wysyła sms zadzwonię później, nie odp, zablokował mnie na whatshapie, męża nr zablokował mój nr też. Prosilismy męża brata żonę żeby pytała co z tą kasą, i też jej powiedział że wysłał. Albo też jej nie odpisuje. Mamy po 23lata i nie czuje przed nami respekt.Mąż tam pracował na czarno. Nie wiem czemu ten koleś nie chce mu kasy wypłacić. Wiecie co z tym zrobić? Gdzie się udać? Mąż chce iść jutro na policję czy tam coś pomogą?

udać się do miejscowych lumpów żeby mu nogi połamali

Miejscowi lumpi Tunis nie pomoga

Tylko patologia jeździ za granicę i dyma tam niewolniczo u prywaciarza. Nie uczyło się w szkole to takie są skutki.

Patologia? Ludzie muszą często tak mówić na Ciebie skoro ciągle w twoich zdaniach jest te słowo :D pozdrawiam

14:51 większej patologi od ciebie nie widziałam. Czytam czasem twoje wypowiedzi i szok, że takie cos jeszcze istnieje. Dinozaur! (nie autorka)

Mamy zdj z tamtej pracy gdzie mąż pracował, rozmowy sms z tamtymi kolegami z pracy, świadków że tam pracować, smsy z tym szefem. Możemy wyciąg z banku zrobić ze tylko wysłał nam 6tys. Tylko gdzie z tym się udać? Na policję czy inspekcja pracy, czy odrazu iść pozew do sadu

Ja bym najpierw postraszyła gościa i napisała to co tutaj: że masz świadków, że tam pracował, masz sms-y w których szef pisze że wysłał kasę (a więc potwierdza, że mąż tam pracował), że jak np. do piąteku nie bedzie kasy na koncie to idziesz do PiP

Ile ci niby nie zapłacił ?

Jeśli macie konkretnego smsa w stylu "gdzie jest obiecane 12 tys które jeszcze brakuj" to potwierdzicie, że miało być więcej kasy. A jak nie macie to napiszcie takiego podpuszczającego smsa, jak ddyby nigdy nic, że "czekacie na te 12 tys i czekacie i nie ma. Może przez pomyłkę pomylił Pan numer konta i wysłał do kogoś innego?" Moze szef się złapie i odpisze

Gościu się nas nie boi. Wyzywa mojego męża od frajera :D mnie od obskiej baby, która hu... Wie co od niego chce.. Przedsadowne wezwanie do zapłaty? Sama mam je napisać i wysłać?

No właśnie tak konkretnie tonie mamy ale zrobię tak z tym sms em.

Niech mąż złoży zawiadomienie pisemne do prokuratury zus us kas pip. Do wszystkich równocześnie.

Nie no myślałam, że to jakiś prawnik. Musi napisać. Dzieki

Nic to nie da bo to była praca na czarno. Dlatego prokuratura us kas pip zus. Dostanie kare większa niż jest wam winien. Będzia was na kolanach przepraszać.