Co myslicie o ludziach z tytulem dr?

wybitni,genisze? czy tylko bardzo zdolni i w obecnych czasach nie tak trudno nim zostac, a moze macie w swoim otoczeniu doktorow?

preciez to tylko 4 lata wiecej nauki niz na mgr.. ludzie, nie robcie z doktoratu jakiegos wielkiego niemozliwego..

Doktorzy politologii i historii to są najbardziej skompromitowane grupy społeczne. Oni nie są obiektywni w swoich ''badaniach'', często mają jakieś kontrowersyjne wypowiedzi. Zera kompletne z ego rozrośniętym do granic możliwości.

up

tylko 4 a moze i az...jeszcze jakies opinie?

ja kojarzę 2 osoby ze szkół, które teraz robią doktorat( wiem to np. z Facebook i od znajomych) - nie byli kujonami w szkole, ale mieli porządnie wykształconych rodziców i znajomości, w końcu dziś dr to jak 40 lat temu mgr

skoro to takie nic to dlaczego nie każdy to ma? ;)

up

0/100000000000000000000000

a moze znacie kogs z normalnej prostej rodziny kto zrobil dr?

Mój sąsiad podobno rozpoczyna niebawem rozprawę doktorską. Najpierw pisał te swoje wypociny w serwisie salon24 ale widocznie mu to nie wystarczało, muszą te jego brednie ujrzeć światło dzienne. Jest to właśnie przykład typka z przerośniętym ego.

no wlasnie..bo chyba to jednak wymaga wielkich zdolnosci, ambicji...

tu nie ma zadnej pani dr?:P

up

Mój ojciec jest dr chemii. Uważam że w swojej dziedzinie jest na prawdę dobry. Od lat pracuje na uczelni. Jest dla mnie autorytetem. Ale tak na prawdę on by tego doktoratu nie robił jakby uczelnia nie wymusiła, bo pracował tam wcześniej jako mgr i robił to samo co teraz i był tak samo dobry w swojej dziedzinie, teraz przez ten papier ma trochę więcej kasy i więcej studentow

uwazam ,ze dzisiaj jest duzo łatwych studiow i kierunków i kazdy głupi moze byc doktorem,wystarczy byc upartym,zawzietym,kreatywnym i potrafic kombinowac.,komunikatywnym,wyszczekanym itp. Nikt tego doktoratu nie robi bo nikomu sie nie chcę.Nie podnosi to jakosci zycia czy zaróbków.Nie sądze. (napewno kazdy glupi moze zrobic taki doktorat w PWSZ wPSciniu dolnym,filozfoia,religia,etyka,socjologia itp). 8/10 doktorów jakich znam jest mądrych,imponują mi wiedzą. (doktor nauk medycnzych -znam z 5 ciu),dokotr informatyk ktory mnie uczyl to samo.:) Ludzie ktorzy mi nie imponują: Dr.Anna Mucha-ta co była Panią ministrą sportu...nie wiem gdzie robila ten doktorat i z czego,jest tępa jak dla mnie:) DR.socjolog ten co jest ministrem kultury-GLINski tez nie imponuje mi wiedzą. DR Religi Magdalena Ogórek-nawiedzona katoliczka. Uwazam ze ona ma taką wiedze jak typowy polski nawiedzony,bogobojny katolik,ktory czyta Biblię.

aha

ja kojarzę 2 osoby ze szkół, które teraz robią doktorat( wiem to np. z Facebook i od znajomych) - nie byli kujonami w szkole, ale mieli porządnie wykształconych rodziców i znajomości o mówię nie byli kujonami, ale raczej prymusami, to co wyróżniało ich od innych uczniów to to że zaczytywali się w książkach od podstawówki (niekoniecznie związanych z nauką - bardziej z zainteresowaniami)