Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przejsc pierwsze lata z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Brak snu,poziom stresu tak wysoki ze dostalam paralizu,dziecko 2 letnie jest tak wredne ze zadtanwiam sie nad odejściem od meza i dziecka,nie mam kogo poprosić zeby ktos zostal z nim na godzine,mam.prave na pol etatu ale taki zapierdziel ze nie wiem,wracam do domu tak zmeczona a tu znowu praca+dziecko skqczace po lozku do 11 dopiero wtedy idzie spac,nie wiem jak ludzie chca miec wiecej dzieci niz jedno,nie odnajduje sie wogole w takim życiu, zebym wiedziala ze tak sie nede czula nigdy nie wyszlabym za maz i nie urodzola dziecka,to koszmar,jak sobie dajecie rade z dziecmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doskonale cię rozumiem. Przede wszystkim musisz być bardzo zmęczona, wiec pierwszą rzeczą jest odpoczynek i sen. Potem może dziecko zapisać do przedszkola , klubu a może umówić się z koleżanką na "wymianę "... Ja jestem mamą dwójki 22 miesiące i 7 miesiecy. Początek to był koszmar .Nie dawali smy rady z mężem. Ja jestem niepełnosprawna fizycznie i mam problem z wieloma bariera mi. Teraz maluchy moje chodzą do zlobka/przedszkola jesteśmy ogarnięci. Twoje dziecko (przypuszczam ) jest fajnym człowieczeństwa , tylko wyczuwa twój stan emocjonalny i dlatego wydaje ci się wredne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpoczynek, sen, magnez - może psychiatra (jeśli potrzebne są leki). Nie ignoruj swoich potrzeb - Twoje zdrowie jest ważne, a takie rzeczy jak opisujesz da się leczyć/złagodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ci mowia, zadbaj o siebie, wez nianie chocby na godzinke, jakas mloda studentke czy cos, ja tez mialam tylko dom dziecko dom dziecko , myslalam ze zwariuje, zawsze bylam pogodna ale wtedy bylam posepna, smutna, nieszczesliwa. W koncu powoli odzyskalam zycie, poszlam na basen na zajecia pływania, ustalilam z mezem dwa wieczory w tyg wychodze na zakupy, spacer, ze znajoma, zaczynam czuc sie jak czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba dziecku uregulować tryb życia. 2 latek nie może chodzic spac o 11. Ma chodzić spac o 19-20 najpózniej i kropka, nie że nie chce. Wieczorami trzeba wyciszać dziecko, nie dawać słodyczy ani nie pozwalać gapić się w elektronike. Ureguluj dziecku sen i rytm dnia a zobaczysz ze zrobi sie grzeczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plus zaangazuj męża, niańkę, zapisz do żłobka. Nie dziwie sie ze padasz na ryj skoro dziecko chodzi tak pozno spac. Potrzebujesz trocje czasu dla siebie, wyjsc czasem gdzies, na jakis fintess czy na kawe z kolezanka. Podzoel obowiazki z mezem albo zatrudnij kogos do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż dzieci są różne, ja mam trójkę malutich ale są bardzo grzeczne, wiadomo raz jest gorzej raz lepiej ale nigdy nie czułam się tak jak Ty więc zgadzam się że musisz zdecydowanie odpocząć i zrobić coś dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×