Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przeprowadzka do partnera, jak czuć się swobodniej?

Polecane posty

Gość gość

Od tygodnia mieszkam u partnera, niestety poznaliśmy się już, gdy on miał własne mieszkanie, więc wspólnego nie ma szans juz kupić. Wprowadziłam się wiec do jego mieszkania, problem w tym, że czuję sie w nim jak gość- bo i gościem przecież jestem, choć partner mówi, bym się czuła jak u siebie. Trochę mi głupio, że przyszłam już na "gotowe", oczywiście, nie zamierzam się rządzić, gdyż zdaję sobie sprawę, że nie jestem u siebie. Czy któraś z Was była w takiej sytuacji, ze wprowadzała się do partnera? Czy również czułyście sie obco w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, wstawiłam mu budę jak dla psa w korytarzu, by czuł się swojsko a sama zajęłam resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladasz do rachunków?-to jestes u siebie. moje rady-zmien cała zastawe stolowa na ta od twoje mamy,wywal telewizor przez okno,postaw tam figurkę buddy...zmien reczniki na ruszowe,powiesz rozowe firanki. Ps.co najwazniejsze!-nie zapominaj nigdy i niezostawiaj obesranych majtek na wannie (mi sie zdarzylo kilka razy),albo kriwstego tampona na umywalce .a tak to spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ze się dokładam do rachunków i jedzenia- dzielimy wszystkie koszty pół na pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to bywa, musisz się oswoić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to, że bardzo śmierdząco się wypróżniam i mam obawy przed wspólnym korzystaniem z toalety. Nie wyobrażam sobie żeby on wszedł tam po tym jak postawiłam klocka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×