Biustowe pojednanie

Lilylolo napisz proszę kiedy biust zaczyna robić się bardziej miękki. Cały czas się boję ze zamiast efektu naturalnych piersi będę mieć twarde piłki. Mam mało własnej tkanki tłuszczowej i boję się ze implant będzie wyczuwalny. Jaki miałaś rozmiar przed operacją i jaką wielkość implantu? Z góry dzięki za odpowiedź ;)

tw10290 a powiedz jak przeszłaś narkozę i jak ją wspominasz? ja również sie jej bardzo bardzo bardzo boję

hej . U mnie wyglądało to tak ,ze jak aneztejolog mnie usypiała , to mówiła : policzę do 3 . I było raz , dwa , trzy i dalej juz nie pamiętam . Potem juz się obudziłam ;) Z bólem oczywiście . I z masakrycznymi mdłościami po narkozie fuj :/

Każdy się boi narkozy , bo sie boi ,ze go nie wybudzą ;)

Piersi choroby zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/piersi-choroba

fajny link , ale co to ma do powiększania piersi ? niestety rak piersi wciąż atakuje kobiety :/

Narkoza - jak wspominam? Prysznic, ubranie w szlafrok, przejście na salę operacyjną, zapraszają na stół, podlaczają aparaturę, no i u mnie łzy i myśli, czy zobaczę jeszcze mojego synka, załoga pociesza, że to standardowe uczucia przed operacją. Całość do uśnięcia trwała kilka minut i... już po wszystkim :). Wybudzenie na sali pooperacyjnej, informacja, że wszystko ok i że biuścik piękny :). Tak to wygląda. Nikt o zdrowych zmysłach nie idzie z uśmiechem na operację, stres będzie i nie ma co z nim walczyć, tylko pogodzić. Co do zębów, to miałam jeden ubytek, chociaż o nim nie wiedziałam. Ale tak jak pisałam wcześniej - nikt mnie o stan uzębienia nawet nie zapytał. Co do nerwobóli w okolicach serca: one nie oznaczają jego wady. Natomiast jeśli jesteś nerwowa, to zrobiłabym badanie dla siebie samej, żeby się mniej stresować. Moje piersi już zmiękły znacznie, jeszcze ich dół jest dość twardy. To jest długi proces, choć na ostatniej kontroli doktor powiedziała, że b. ładnie i szybko mi miękną. To może trwać do 6 m-cy nawet i pewnie zależy też od firmy protez. Moje wyjściowe 83 w biuście (po ciąży i karmieniu), proteza 255 ml mentor, więc najmniejsza i teraz 90-91cm. Jestem filigranową kobietą i u mnie biust wygląda na pokaźny, szczególnie bez ubrania ;). Ja nie miałam w ogóle tkanki tłuszczowej w piersiach tylko utkanie gruczołowe. Początkowo, kiedy były opuchnięte i zaczęłam czytać forum beauty o operacjach piersi, to się załamałam. 99% kobiet bierze większe protezy a i jeszcze im mało. Byłam przekonana, że jak zejdzie opuchlizna, to będę żałowała, że nie wzięłam większych. A jest odwrotnie. Wyglądają pięknie, bardzo naturalnie, nie przeszkadzają w życiu (dużo biegam) i nie rzucają się w oczy jako pierwsze (cycki, a później długo długo nic). Dla mnie najważniejsze jest to, że teraz wyglądam tak, jak wcześniej w solidnym push up'ie, ale teraz to jest mój biust, a nie gąbka :). Po jego zdjęciu nie ma rozczarowania, a komfort psychiczny i pewność siebie dodaje mi dużo energii :). Od zawsze mój biust był mały i nieładny w kształcie, po ciąży i karmieniu zrobił się fatalny. 5 lat tak chodziłam i nie czułam się dobrze we własnej skórze. Dla mnie operacja to strzał w 10. I tego Wam życzę, byście się czuły dobrze ze sobą. Pytajcie jeśli chcecie :)

Lililolo dziękuje Ci za długa wypowiedz ;) dużo to dla mnie znaczy. Napisz moze cos wiecej o samopoczuciu i bólu do czego go byś porównała - na jakie czynności mogłaś sobie pozwolić po samej operacji... jaka miałaś wyjściówkę? Ja mam A i mam miec 330 średni profil okragle

Lilylolo czy możesz napisać czym smarujesz blizny, kiedy zaczęłaś i jak one teraz wyglądają. Czy piersi są zimne, była kiedyś na forum wymiana zdań na ten temat i dalej mnie to zastanawia. Ile czasu byłaś na l4 ? Z góry dzięki za odpowiedź :)

Eolka - fajnie jest pozbyć się tego dyskomfortu :). Aleksandraa91- ciężko jest ten ból przyrównać do czegoś, kiedy nigdy wcześniej się go nie czuło ;). Najblizej opisu bólu są odczucia zakwasów, jakbyś podnosiła pierwszy raz ciężary na klatę i na drugi dzień musiała chodzić. To mi najbardziej pasuje do tego bólu. To jest taki ucisk na klatkę, czujesz trochę, jakbyś nie mogła do końca oddechu złapać, bo coś cię przygniotło ciężkiego. Przy wstawaniu dużo bólu, pieczenie w klatce. Po operacji robi się niewiele, siku z pielęgniarką dla asekuracji i jedzenie pod nos na tacy. Rąk nie podnosi się do góry, bądź w niewielkim stopniu. I tak doba mija. Pamiętajcie że są leki przeciwbólowe, więc łagodzą znacznie ból. Mnie wystarczał paracetamol w kroplowkach, ale wiem, że przy silniejszych bólach bądź mniej wytrzymalych na ból mają ketonal i inne b. mocne leki, włącznie z morfiną. Myślę, że ma znaczenie wielkość wkładki, bo jeśli ktoś ma małe piersi i mało skóry, a upycha na maxa, to ból będzie większy, uczucie rozpychania i ciężaru na klatce większe. To raczej logiczne. Na drugi dzień zrobiłam sobie delikatne mycie (oczywiście od pasa w dół), ubrałam się samodzielnie i do domu. Z każdym dniem odczucia lepsze, najgorsze noce i spanie na plecach, przekrecanie się i wstawanie jest bardzo nieprzyjemne niestety... Ale leki na dzień odstawiłam po 3 dobie a na noc bodajże po 5. Dużo w tym czasie dzieje się w piersiach: przelewanie, pieczenie, kłucie, bóle - wtedy włącza się panika, że coś nie tak. Ale spokojnie, to zupełnie normalne i ten stan trwa zdecydowanie dłużej. U mnie dziwne odczucia w piersiach zmniejszyły się znacząco po 2-3 tyg (matko, już dokładnie nie pamiętam a to tak niedawno..). No i tak przez pierwsze dni możesz się delikatnie ubierać (najlepiej naszykować sobie zestawy ubrań, łatwych do zakładania, np. rozpinanych bluzek), jeść, chodzić, spacerować, czytać, oglądać tv;). Nie wolno podnosić ciężkich rzeczy, sprzątać, podnosić dzieci, jeździć autem itd. Dokładne zalecenia dostaniesz po operacji.

Altaga - smaruje dosłownie od tygodnia, ale tylko dlatego, że źle zapamiętałam zalecenia a powinnam smarować po 6 tygodniu (do tego czasu natłuszcza się blizny i całe piersi). Mnie polecono veraderm, ale może być każdy inny na blizy (ten jest cholernie drogi, 14g ok 80zl w internecie, w stacjonarnych to mi nawet 140 krzyknęła babka). Nie powiem o efektach, bo ich jeszcze nie ma. Moje blizny są wąskie, choć czerwone więc muszę je smarować systematycznie by zbladły. Co do odczucia zimna w piersiach to faktycznie coś w tym jest :). Tzn z moich obserwacji jest tak, że wolniej dochodzą do ciepłoty bądź zimnoty ciała :), czyli było Ci zimno, już się rozgrzałaś, ale piersi jeszcze nie. To nie jest tak, że cały czas są zimne, to nie prawda. Tylko dłużej dochodzą do reszty ciała, że tak się wyrażę. Ja nie byłam na zwolnieniu. Mam taką pracę, że w wakacje mam dużo urlopu do wykorzystania. Operacje miałam 20 lipca, a do pracy wróciłam 15 sierpnia, jak gdyby nigdy nic. Dlatego robiłam latem, choć to nie jest super pora na operacje piersi.

Aleksandraa91 - ja miałam ok 83 w biuście, A miseczka, mam implant 255 ml, średni profil anatomy. Dla mnie był najważniejszy warunek: muszą wyglądać bardzo naturalnie i tak jest. A wzorowałam się na tym efekcie operacji i pod to doktor dobierała implanty i profil: https://www.google.pl/search?q=implanty+anatomiczne&client=ms-android-htc&prmd=inv&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiO6ozVj_zWAhUKJMAKHfVzBQUQ_AUIEigB#imgrc=2hqSJAyBsen0VM:

Ja również jestem już po zabiegu...dokładnie 3 miesiące. Implanty mam 290 Polytech, extra wysoki profil. Było małe A...w zasadzie prawie nic...teraz jest jest pełne B, małe C. W obwodzie mam 86-87 cm...i przy moim wzroście 158 cm/48 kg...małe nie są. W miękkim biustonostonoszu wyglądają super naturalnie...bez są naprawdę duże (żałowałam nawet, że nie nalegałam na mniejsze... lekarz stwierdził, że przy tak małej piersi, mniejsze nie mają sensu)...robiłam u dr Sirka w Bielsku...opieka i sam lekarz...rewelacja !!! ...ale swoje przeszłam - łatwo nie było.

Robiąc operację trzeba robić nowe cycki w wymiarze D.

Przecież kobiety naturalnie też nają D/E

Duże cycki to atrybut dziewczyny w młodym wieku.

Hej dziewczyny . Jestem umówiona na operację u dr świątkiewicza w Bydgoszczy dopiero na początek czerwca :(. Szkoda, bo miałam nadzieję na styczeń i mocno się rozczarowałam (długie terminy - dobry chirurg mam nadzieję). Jestem bardzo zadowolona, ponieważ nie mówiąc lekarzowi o moich preferencjiach, dobral mi idealne implanty. Bardzo boję się dużych, okrągłych implantow. Przejrzałam tysiące zdjęć głównie z zagranicznych klinik, gdzie mogłam porównać, jaki biust mi odpowiada i zawsze trafiłam na teardrop (łza, anatomiczne). Lubię jędrne, sterczace i średniej wielkośc****ersi, bez efektu push up. Dziwi mnie, że większość kobiet doradza, aby wziąć większe. Mnie nie przekonuje to, że jak robić to konkretnie. Wiadomo każdy ma inny cel jaki pragnie osiągnąć. Jestem wysoka 173cm i dość szczupła 57kg. Mam małe A, marzę o pełnym sterczacym B, ewentualnie małym C-absolutnie nie większe. U innych mi się podoba jednak znam siebie i wiem, że byłby to dla mnie dyskomfort. Będę miała implanty anatomiczne, wysoki profil, 315ml z powłoką, firmy polytech. Drogie forumowiczi, czy któraś z was miała u dr robione piersi? Zastanawia mnie, czy Dr stosuje jeszcze dreny? Ciekawi mnie również fakt, czy bezpośrednio przed operacja można jeszcze dokonać jakiś zmian zw z wielkością implantu. Zastanawia mnie bo mam jedną pierś leciutko większą i nie wiem czy nie poprosić o wyrównanie. Chociaż z drugiej stron nie sądzę żeby była jakaś znaczna różnica.

Zobaczysz jak zachowają się nowe cycki.

Up

Ja będę mieć 16 kwietna mam 173 waga 53 i mi lekarz dobrał dwa rozm 320 albo 350 ja biorę na pewno te wieksze Mentor wysoki profil okrągłe Termin był na szybciej ale ja zbieram kasę i do kwietnia uzbieram Ja z kolei nie wyobrażam sobie tyle bólu i kasy i mieć tylko rozmiar wieksze Wyjściowe mam bardzo małe każdy stanik odstaje a jAk nie założę to tylko jest lekki zarys co prawda są jędrne ale małe bardzo Już nie mogę się doczekać marze mieć duże piersi ale oczywiście z głowa i tak jak lekarz doradza ;)

Do Andzela666. Widzę, że mamy podobne wymiary, tylko preferencje inne:). Mój biust również jest malutki. Jestem po dwujce dzieci jednak to nic nie zmieniło, piersi ani nie urosły, ani nie opadły. Wiadomo nie ma co nikogo przekonywać do swoich racji. Każdy lubi coś innego. Ja wolę pocierpiec i mieć rozmiar większe, a być zadowolona. Zazdroszczę Ci terminu, mam nadzieję, że do mnie zdzwonia i poinformuja że termin się zwolnił :). Ciekawi mnie jaki uzyskasz efekt, a jaki ja. Dwa różne implanty, a bardzo podobna wyjściowka. Pochwalisz się?? Ja będę tu zaglądać aż do czerwca :)

Do tw10290. Tak jak mówisz wszystko zależy od predyspozycji i lekarz to wie najlepiej. Oprócz predyspozycji lekarz powinien wziąć pod uwagę również preferencje. Podobają mi się naturalne piersi , lecz sterczace, bez efektu wypuklenia na górze. Jak będę babcia bynajmniej jakos to będzie wyglądać hehe. Co do zmniejszania się implantow anatomicznych to dla mnie w zasadzie na plus. Chociaż jak to lekarz mówi "nie ważne jakie duże, lecz jak stercza do przodu" :)

Tw10290 powiesz coś o swoich wymiarach i implantach. Jaki efekt chciałaś uzyskać i czy spełniłas oczekiwania :).

Jaki koszt?

gościk , ja miałam eurosilicone 250 ml ;)

koszty są różne, ale to trzeba liczyć tak z 12 tys lekką ręką :) ale jest to też spełnienie marzeń więc warto przemyśleć taką decyzję :)

No tak 12 tysięcy prawda ;) Tak to mniej więcej trzeba liczyć;)

hej gościk ;) ja miałam rozmiar wyjściowy małe A , a rozmiar teraz wyszedł mi małe C czyli taki jak chciałam ;)

Do goscik pewnie ze się pochwale :) tylko zaglądaj dam Ci znać i podasz maila :)

Angela666 ja jestem częściej na tym forum: https://f.kafeteria.pl/temat/f18/jestem-po-zabiegu-powiekszania-piersi-p_3308555/1867 O tym często zapominam więc zapraszam tam :) Mój pseudonim Monika88. Zapraszam jeśli jeszcze tam cię nie ma :)