M. mam już naprawdę dość..

Jak Ci pomóc zrozumieć, że nie chcę być ofiarą tego forum. Dużo osób sobie z nas kapi. A niby dlaczego mają to robić, skoro nas nie ma i nigdy nie było. Więc... E.

* kpi, naigrywa

E. przestań pisać, to on przestanie i zajmnie się inną

musieliście jakoś "być" skoro do siebie piszecie...

nic nigdy nie było...obydwoje śnimy i stworzyliśmy sobie drugi swiat poza rzeczywistością...

nic nigdy nie było...kolejna bzdura! chemii nie było? czułych spojrzeń nie było? wątpię mężczyzna potrafi zamotać się, gdy jest pod wrażeniem wizualnym kobiety...

zrob se z nim dzuecko, to real sie pojawi i po jakims czasie bedziesz miała i jego dość i forum

więc on kocha wyobrażenie o Tobie a nie Ciebie. przykro mi.

18:33 niech się zdarzy jakiś nieudany seks i forum będzie obrzydzone...

dobra myśl, nie?

No E. zakręć się, a forum ci nie bedzie potrzebne

https://www.youtube.com/watch?v=um3a_kstBZ4 ten straszy gość to M. a ta pusta baba to E,

kobieta z charakterem...

a ten twój M. to nie spi po nocach w ogóle

M. to ma mnie... Jakoś trudno mi wierzyć, że ta miłość i jej sens i zachowanie...jest coś warte...E.

M.

E.

ciekawe na jak długo się pozegnali?

już chyba na dłużej. E.

Zaraz idę spać, pa E. M.

E :-)

E. leżysz już sobie, jesteś goła? :-P M.

Teraz już jestem :-) ...przez Ciebie M. nie chce mi się już zakładać koszuli, nie mam siły ;-) E. ...całą noc do rana będę goła ;-)

Smakosz trzepie konia

KIm to trzeba być, żeby warować jak pies i wypisywać za M. i E. coś czego nie napisali...??? Co to tobą kieruje człowieku ograniczony? Myślę i myślę i nie wiem, co powiedzieć...Zostawiam to bez komentarza. Jeszcze raz coś za mnie napiszesz, to zobaczysz...Tak, mam naprawdę dość mój pamiętliwy M. E.

Miłej niedzieli E :-)

wzajemnie M. Daj Boże.