Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Faceci...

Polecane posty

Gość gość

Jestem z moim chlopakiem od roku. Poznalam go przez Internet. Miedzy nami ukladalo sie swietnie. Przyjazn, rozmowy bez końca potem zrobilismy krok dalej i zostaliśmy para. Miedzy nami duzo sie zmieniło. Rzadko sie widujemy bo tylko w weekendy ze wzgledu na prace. Jesli chodzi o lozko to gora dwa razy w miesiacu ale i tak glownie z mojej inicjatywy. Czesto mowi ze jestem nimfomanka bo chce probowac nowych rzeczy. Jestem mloda, dbam o siebie nawet bardzo ale i tak odnosze wrazenie ze sie mnie brzydzi. Nie zna znaczenia slow 'gra wstepna' Nigdy nie calowal mojego ciala za wyjątkiem ust. Ostatnio powiedzial mi ze za duzo milosci mu okazuje. Fakt, czesto go przytulam i caluje, ma to zwiazek z tym ze w przeszłości rzadko doświadczalam milosci ze strony rodziców i czuje potrzebe ją ciagle okazywac. Nie umie mi mowic komplementow. Rozmawialam z nim juz setki razy o tym wszystkim ale uwaza ze przesadzam. Chcialam zamieszkac z nim by czesciej sie widywac ale on nie chce bo zostawilby wtedy swoja mame sama. Niektorym moze sie wydawac ze to wszystko dlatego ze go ograniczam ale nic z tych rzeczy. Ma wolna reke, dużo kolegow, niczego mu nie zabraniam. Bardzo go kocham ale czuje ze nigdy sie nie zmieni i reszte zycia bede cierpiala. O co moze chodzić, co mogłabym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie poradzisz, gdyby mu na tobie zależało to by z tobą zamieszkał a tak widać że on nie zamierza niczego zmieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"O co moze chodzić, co mogłabym zrobic" x Zostawić i zapomnieć. Może to i brutalne, ale prawdziwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×