Zaborczy facet

Co myslicie o mezczyznie ktory nie spedza ze swoja partnerka duzo czasu, malo z nia rozmawia ale dla swoich znajomych zawsze ma czas. Chetnie i czesto z nimi wychodzi a ja zostawia wtedy sama oraz zakazuje jej miec wlasnych znajomych i nie wazne kogo ona pozna on twierdzi ze cos jest z dana osoba nie tak i ze jej nie lubi, caly czas robi swojej kobiecie o to awantury i doprowadza do konca ich znajomosci, wiec kobieta jest samotna i smutna a on sobie nic z tego nie robi. Mieszkaja razem a jego partnerka nie moze od niego odejsc w tym momencie, co byscie jej poradzili?

Tylko odejść od niego. Dlaczego niby nie może tego zrobić?

Wlasnie nie moze od niego odejsc w tym momencie, musi jeszcze zalatwic pare spraw. Czy mozna takiego faceta zmienic?

Nie ma szans go zmienić jeśli on sam tego nie chce

Jakich spraw?

A jak mozna go zachecic do zmiany i popracowania nad soba? Czy komukolwiek sie udalo zmienic takiego mezczyzne? Jeszcze troche bedzie musiala z nim pozyc wiec dobrze by bylo jakby miala wiecej swobody. Jakies pomysly?

Przede wszystkim musi znalezc dosyc stabilna prace.

up

Gdyby mu zależało to by się zmienił

Rozumiem, wiec nic nie da sie zrobic, dziekuje za odp.