Zostałem zaproszony na półmetek przez osobę, której się podobam, ale ona mi nie.

Od bardzo dawna pisze do mnie pewna dziewczyna. Sęk w tym, że ja nie chcę mieć z nią żadnych relacji. Nawet nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy, a ona nie daje sobie ze mną spokoju. Niedawno napisała mi, że zaprasza mnie na półmetek i mam problem, bo nie chcę z nią iść, ale z drugiej strony na tym półmetku będzie mnóstwo moich świetnych przyjaciół . Teraz mam problem, bo nie wiem co zrobić. Może jakieś rady ? Nie iść, bo to da jej nadzieję ? Czy iść, ale dać jej do zrozumienia, że jestem tylko osobą towarzyszącą, a nie jej chłopakiem ?

Przeczytaj swoje początkowe dwa zdania. Czy ona pisze od bardzo dawna tak sobie bo lubi pisać? A może rozwija swój talent pisarski? A może jednak od bardzo dawna jej odpisujesz? Czyli jednak masz z nią jakieś relacje?

Odpisuję jej, ale w taki sposób, ze każdy zrozumiałby, że chcę ją spławić. Czasami nawet przestawałem jej odpisywać to dawała sobie spokój na kilka tygodni, ale zawsze wracała.

daj sobie spokoj z tym polmetkiem a swietnych znajomych spotkaj sobie w innym miejscu nie na tym polmetku, bo idac tam robisz jej nadzieje hmm albo idz i pogadaj ze nic nie czujesz moze zadziala w koncu to nie studniowka studniowke to sobie mozesz przezywac choc bedzie w zyciu30 lepszych imprez:)

Kiedy jest taki polmetek?? To nie zima sie organizuje i w ktorej klasie jestes?? ;)

Ja zaprosilam przez kolezanke (jej brat cioteczny to byl) na studiowke chlopaka, ktory mi sie podobal ale nie jakos bardzo. Przystojny jedynak wysoki, ale od razu zauwazylam ze ma do mnie dystans. Poszedl chetnie bo darmowa imprezka i wyzerka ;). Ale ani mnie nie przytulal, ani romantycznie nie tanczyl ot tyle...teraz z biegiem lat zaluje, ze nie zaprosilam kogos innego, kto mi sie bardzo podobal, tyle ze tamten mieszkal na slasku i moglby byc problem z noclegiem u mnie w domu...:( :(.

Up

Dla mnie pisanie z kimś od bardzo dawna chociaż sporadycznie jest zupełnie bez sensu. Szkoda że nie pomyślałeś, że odpisując blokujesz dziewczynę. Nawet jeśli jest wyjątkowo uparta, być może jesteś w jej typie, to gdybyś wcale nie odpisywał pewnie już dawno by odpuściła i nie byłoby teraz problemu. Nie idź, nie kontaktuj się, odpuść całkowicie tą niechcianą relację, którą sam przeciągasz.

Jestem w II klasie liceum. Półmetek będzie na początku listopada. Dziękuję za wszystkie rady ;) Powiem tej dziewczynie, że niestety, ale nic z tego i będę unikał kontaktu.

Dzieki za odp. Jestes tu jeszcze? Myslalam ze nie odpowiesz :). A chodzicie z ta dziewczyna do jednej klasy?? Zazdroszcze Ci mlodosci!!! Ja mialam studniowke w 2002 roku i 4 lata Liceum. Czas ten wspominam cudownie :) A jeszcze opisze Ci moj polmetek za chwilke tylko cos zrobie w domku ;)

Ja mialam polmetek w 3kl LO i na dyskotece poznalysmy z kolezanka dwoch fajnych chlopakow. Moj byl nizszy czarne wosy i oczy ale bardzo przystojny jak laleczka. Cala impreze ze mna tanczyl i duzo sie przytulalismy. Inne kolezanki byly o Niego zazdrosne. Moja przyjaciolka tez sie swietnie wybawila z jego kolega, ale do Studniowki ta znajomosc juz nie przetrwala niestety...:(. Szkoda ze nie wiem jak On sie nazywal bo moze bym go znalazla na fb, choc mam juz meza. Fajne wspomnienia :) :)

Up

Up

Nie idź.