Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż nic nie robi przy dziecku, a mnie nazywa leniem

Polecane posty

Gość gość

Mąż na co dzień kompletnie nic nie robi przy dziecku. Jedyne co to to że go raz czy dwa w tygodniu gdzieś zabierze, czyli to samo co robią tatusiowie po rozwodzie, a w domu nie robi przy dziecku żadnych czynności praktycznych, nie myje dziecku, nie szykuje mu posiłków, nie piluje by je jadło, nie ubiera dziecka, nie usypia, nie uczy żadnych czynności. Dziś mąż grał na konsoli, a ja wyciągnęłam sobie owoc granatu i zaczęłam go obierać i jeść. Miałam całe lepie ręce bo sok się lał, a dziecko coś wzięło do ręki ze sprzętu rtv i mąż stwierdził że oblepiło coś rękami. Mówię mężowi to weź idź do łazienki i zapal małemu światło żeby sobie umył ręce bo ja teraz mam ręce całe w soku i pójdę je myć jak skończę jeść ten owoc. On na to powiedział że jestem leniem, bo raz w roku musiał iść do łazienki dziecku światło zapalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo faceci to ch..e i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne. A on w ogóle chciał tego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:52 zmień płytę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co jest weekend a twoj stary gra na konsoli a ty zapierniczasz przy dziecku? Tylko pozazdrościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety to jednak idiotki. Dają się zapłodnić, rodzą dzieci a potem same przy nich zapierniczają. Gdyby to faceci mieli rodzić, gatunek ludzki dawno by wyginął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×