Gość gość Napisano Wrzesień 17, 2017 Damian ledwo otworzył oczy. Był całkowicie otumaniony. Nie mógł się ruszyć. Był we własnej sypialni, lecz wszystko wydawało mu się jakieś inne. Jego nogi i ręce były skrępowane szorstkim, grubym sznurem. W usta miał włożony knebel. Było mu gorąco i niekomfortowo. Nic z tego nie rozumiał. Nagle ujrzał przed sobą postać odzianą w sprośny kostium dominy. Miała na sobie czarne lateksowe stringi, wysokie buty na szpilkach oraz klamerki na sutkach połączone srebrnym łańcuchem. Jej twarz była zakryta maską. W ręce dzierżyła długi czarny pejcz. Paliła papierosa i patrzyła na skrępowane ciało Damiana. Trwało to kilka minut, po czym podeszła do niego i zgasiła niedopałek na brzuchu mężczyzny. Wydał z siebie głośny, bolesny krzyk. Kobieta zaśmiała się szyderczo, stanęła nad nim, wykonała ostry zamach, po czym zaczęła brutalnie smagać pejczem całe ciało swojego niewolnika. Nie miała dla niego litości. Krzyczał i krwawił, dawało jej to satysfakcję. Kiedy skończyła się nad nim znęcać, zdjęła z siebie majtki, podeszła do niego i stanowczym tonem powiedziała:... więcej na https://sexyvoice.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach