Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Papierosy

Polecane posty

Gość gość

Podpalam okazjonalnie od liceum. Głównie na imprezach. Z pierwszom dwójka dzieci nie było problemu w ciąży a nawet pod czas planowania. Dwa lata temu zaczęłam palić bardziej regularnie tzn kupowałam paczkę i miałam ja na około 3-4 dni a nawet i tydzień. Zaszłam w trzecia ciąże oczywiście fajek zero karmiłam wiec tez zero. Od paru dni już nie karmie i mam straszna ochotę na papierosa. Nigdy nie paliłam nałogowo, u mnie wyglada to raczej tak jak u osób lubiące słodkie taz na jakiś czas musza zjeść i tyle. Czy któraś paląca mama ma doświadczenie jak nie wracać do tego? Dodam ze nigdy nie paliłam w domu ani przy dzieciac. Zawsze na dworze a jak nie mam jak wyjść bądź jest mróz to nie pale. Wiem głupie to strasznie No ale cóż ktoś ma jakieś pomysły. Pozdrawiam mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj. Wszędzie te smierdziele. Twoje dzieci też takie będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba paląca to patologia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10.58 ??? Trochę jakby nie na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie wpadlas w nałóg to czemu palisz idiotko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.59 patologia? Haha. Wiec pijąca wino szampana nie wspominając o wódce to już melina i recydywa? Na Kafe już od dawna nie znajdziesz porad. Zmień forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.01 właśnie o tym pisałam wyżej. Słownik i wiedza kafeterianek ogranicza się do wyzywania typu idiotka albo i gorzej. Co ty nawet nie czytaj tych bzdur skoro w temacie dałaś papierosy to zleca się debilki tylko po to żeby muc wylać swoje żale. Tu nie ma normalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co piąta kobieta pali w ciąży, ale na kafeterii takich nie ma:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No skoro MUSISZ zapalić to wpadłaś w nałóg. I tak, nałóg nie musi być codzienny. Spróbuj może plastrów z nikotyną, gum albo znajdź sobie jakiś "zamiennik" na palenie - jedzenie pestek dyni itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram, kup zamiennik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi pomogły tylko papierosy elektroniczne- pomogły o tyle że ja dalej się doładowuję nikotyną i dalej jestem uzależniona, ale nie ma substancji smolistych, nie przenoszę żadnych toksyn na włosach, ubraniu czy rękach, nie śmierdzi ode mnie. Też nie paliłam w okresie ciąży i karmienia, a potem sięgałam znowu. Na elektronicznych jestem już kolejny rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy przenigdy nie zapal skoro juz tyle nie palilas. Jak znow zaczniesz palic to juz nie rzucisz bo jak podejrzewam komplet dzieci juz masz a nic tak nie motywuje jak ciaza . Obudzisz sie za 20 lat z petem w zebach i rakiem pluc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj od razu rakiem płuc. Mój tata zmarł prEd 60 na raka płuc nie wie od kiedy palił ale palił bardzo dużo ludzi. Z kolei dziadek 88l palił od dzieciństwa a płuca ma czyste bo mu badali. A mój tato nie miał jednego praktycznie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez tak mam. Dla mnie to taka odskocznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcel00
ja też traktuje papierosy jako rodzaj "terapii". nie palę nałogowo, ale od czasu do czasu lubię sie odseparowac na chwile wiec zamawiam sobie cykllicznie akcesoria palacza z bletki.com bo lubie tez sam sie pobawic w skrecanie. nie uważam że mi to jakoś szkodzi - raczej pomaga odreagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×