Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bianka_1991

Chłopak obraził się przy przeprowadzce

Polecane posty

Gość Bianka_1991

Mój chłopak kupił tydzień temu mieszkanie za które zapłacił sam, więc jest na niego. W pierwszy dzień wszytko było fajnie, dał mi klucze, powiedział żebym czuła się jak u siebie, ale później zaczęło się piekło. Mieszkanie było kupione od kogoś, więc były w nim już meble oraz sprzęt AGD i chłopak uparł się że nic nie będziemy wymieniać z tego co jest, a ja chciałabym je urządzić w naszym stylu. On twierdzi że mieszkanie jest z 2011 i sprzęt nie jest stary - no ale przecież to nie jest to cos co myśmy wybierali. Do tego twierdzi że nie chce się zadłużać, no ale co znaczy np wydanie 5 tysięcy na zindywidualizowanie mieszkania, skoro wydał na nie ponad 600 tys. Ja nie domagam się zmieniać wszystkiego ale np łózko bo nie chce spać tam gdzie ktoś wcześniej spał. Do tego chciałabym zmienić stół, krzesła i jedną szafkę, czyli i tak mocno się ograniczyłam ze zmianami a chłopak ciągle się upiera że nie chce zmieniać czegoś co wg niego dobrze wygląda. Próbowałam go przekonać go do jakiś zmian przez kilka dni jak chodziliśmy tam sprzątać, jednak ciągle się to kończyło kłótniami. Wczoraj ten sknera jak znowu zagadałam o tym i powiedziałam że się nie przeprowadzę, jak nie kupi tych paru rzeczy to najpierw powiedział mi że jak chce to mam sama sobie kupić, a jak mu powiedziałam ze to w końcu jego mieszkanie więc to on musi to kupić, to poszedł tam spać i powiedział żebym sobie przemyślała. Teraz pewnie myśli że przyjdę na kolanach do niego. Wydaję mi się że nie będę mieć tam za wiele do gadani, bo to jego mieszkanie a on będzie odrzucać wszystkie moje pomysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol jaka trollica materialistka Prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba Cię pogrzało paniusiu, facet sobie kupił mieszkanie za swoją kasę a Ty się rządzisz... poza tym, jeśli te sprzęty są dobre to nie ma sensu ich wymieniać, widać że jesteś typową tępą materialistyczną dzidą. księżniczka nie będzie spała na materacu, na którymś ktoś już kiedyś spał, no no :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozesz sie zlozyc na lozko z nim? Chyba, ze nie ufacie sobie nawzajem i wiesz, ze sie z nim rozejdziesz, albo on cie kopnie w tylek. Jezeli to drugie to nie mecz ani jego ani siebie. Na spokojnie zmiencie najpierw lozko i wyjasnij mu, ze nie chcesz spac w ty lozku bo nie wiesz kto tam spal i co w ni robil i cie to obrzydza. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taak na pewno kupil sam mieszkanie haha, przy polskich pensjach haha, gowniaro tępa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za problem byś kupiła łóżko? Dobre łóżko ze spoko materacem to koszt zaledwie 700-1000zł (wiadomo, można i za 10 000, ale do 1000 serio są już dobre łóżka). Będziesz mieć fakturę na siebie i w razie czego zabierzesz je ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.07 100% racji. Facet kupił mieszkanie za swoją kasę a Dziunia się chce się rządzić i narzucać mu, co ma kupić. Ona chętnie tam będzie pomieszkiwac i rządzić ale jak coś to przecież Jego mieszkanie więc niech sam kupuje meble. Hehe dobre, to się uśmiałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne dziewczyny że tak najeżdżacie na autorkę, ale ona napisała że zależy jej na kilku rzeczach za ok 5 tys, wiec jeżeli faceta stać na mieszkanie za 600 tys, to nie powinien żałować 5 na to żeby je dostosować do własnych potrzeb. Z drugiej strony, to głupio że się zgodziła na zakup mieszkania przed ślubem, bo nawet jak kiedyś wezmą ślub a potem się rozwiodą to zostanie sama z niczym. Facet będzie mógł ja wywalić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.19 jaaasne, niech wszystko sponsoruje facet, nie dość że tyle wydał na to mieszkanie, być może się zadłużył, to jeszcze niech autorka mieszka jak u siebie i wszystko uzytkuje, rządzi, nie dokładając się nic do jego wyposażenia. Materialistyczna księżniczka. I pisze to jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, że jak się rozstaną to on zostanie z mieszkaniem a ona z niczym, wiec autorka jest w dużo gorszej sytuacji. Dlatego napisałam, że kobieta nie powinna się zgadzać na kupno mieszkania przez faceta przed ślubem, bo inaczej zostanie z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bezczelne gówniary - kobieta powinna mieć trochę honoru i nie być pasożytem, takim jak autorka i ta co pisze powyżej. Chcesz mieszkanie, to sobie zarób, dołóż się do faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powinien żałować 5 na to żeby je dostosować do własnych potrzeb x do własnych potrzeb czy do potrzeb autorki ? :classic_cool: xxx że jak się rozstaną to on zostanie z mieszkaniem a ona z niczym, wiec autorka jest w dużo gorszej sytuacji x hahahahahhahahaha piszesz jakby autorka choć jedną swoją złotówkę do tego mieszkania dołożyła, gdzie takie sieją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zagroziła że nie przeprowadzi się z nim jeżeli nie da jej wolnej ręki w aranżowaniu mieszkania i on to olał, to znaczy że ją nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.46... I jeżeli nie wyłoży kolejnych pieniędzy na zachcianki autorki. Słusznie że facet się wkurzył że autorka chce mu rządzić nie dając ani złotówki, mimo że będę tam mieszkać razem-nie tylko on. Roszczenia księżniczka. Zgadzam się z opinią Skromnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
wchodzi na nieswoje, nawet przeciez malzenstwem nie sa, a sie szarogesi jakby spadek po wujku- szlachetnie urodzonym murgrabim odziedziczyla... autorko znajdz porzadna cegle a pozniej walnij sie nia porzadnie w pusta dynke co wnosisz do tego mieszkania procz oczekiwan, zachcianek i klotni? nie pasuje, to wiesz gdzie sa drzwi. na miejscu tego faceta to bym cie szybko pogonil. kup wlasne mieszkanie i sie w nim urzadzaj do woli. oby takich jak najmniej sie rodzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ci sie nie podoba to sama to wszystko kup za swoja kase .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 w takim razie powinna sie dorzucic . Nie widze w tym problemu , kupil za swoje to jest jego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:40 w takim razie powinna sie dorzucic . Nie widze w tym problemu , kupil za swoje to jest jego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księżniczce nie pasują nasze komentarze to uciekła, jak napisaliśmy jej parę słów prawdy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×