Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ja ja kochałem a ona w chamski sposób sie mnie pozbyła

Polecane posty

Gość gość
To taki już odrośnięty jesteś od cycka ale jeszcze głupiutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co robię nie tak? Może wyjaśnijcie mądrale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw wyjaśnij dokładnie, co zrobiła ta dziewczyna. Dopiero wtedy będzie możliwość dalszej dyskusji, czy masz rację czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On niczego nie wyjasni, będzie to ciągnąl przez tydzień i głupa walił, bo to prowo, byle ktoś pisal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to racja, niczego nie wyjaśni ;-) W takim razie idę spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby bylo provo to łatwiej by bylo nazmyslac niż pisać prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaką prawdę? nie napisales nic na temat, beda wyciagac od ciebie słowo po slowe w nieskonczonosc, bo o to ci chodzi, zeby durny temat mial wpisy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co dają coś za to bo nic nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęła kręcić nosem kiedy miałem dosyć poważne problemy ze zdrowiem, robila wszystko by mnie sobie siebie obrzydzić, nie była w stanie powiedzieć że już ja nie interesuje i że mam spadac, traktowała jak obcego tylko jeszcze knuła za moimi plecami żeby się mnie pozbyć z miejsca gdzie wspólnie pracowalismy, tu nie mam pewności, ale jej zachowanie wskazywało że nie chciała mnie dłużej widywać. Nie wiem czy jestem winny czy nie ale z taka niechęcia jaka sie spotkałem w poczatkowej fazie sprawiła ze też nie zwracałem na nią uwagi i traktowałem jak powietrze. To dla tych co uważają że to provo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pod koniec jeszcze próbowała być miła i 'pomóc' ale jakoś to było sztuczne więc sie pożegnalismy na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co miała zrobić? Powiedzieć, że przejrzała historie w twoim lapku i dowiedziała się, że chwalisz się na kafe seksem analnym oraz konsumpcją stolców? :classic_cool: Nic dziwnego, że zerwała kontakt bez słowa. Każdy normalny człowiek by tak zrobił gościu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nikt nie odpowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja odpowiem, bo jestem w dość podobnej sytuacji. On tez ma do mnie pretensje i tez zrzuca winę na mnie, ale mysle ze zarowno w moim, tak jak i w Twoim autorze przypadku winne są obie strony i brak komunikacji. Chciałeś z nią porozmawiać? Ja z moim chciałam, ale on chyba cały czas się zastanawia co zrobić. Wiem ze ma wyebane po całości na mnie, traktuje mnie jak wyjście awaryjne, może kreci z innymi na boku, wiec ja już odpuszczam sobie, choć bardzo chciałabym ten ostatni raz z nim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naczelny Kurwiarz RP
spiertttalaj połykać stare kootachy ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:29 To porozmawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze zrobiles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×