Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

25 letni chłopak wymusza na rodzicach kupno słodyczy MASAKRA

Polecane posty

Gość gość

słodyczy i innych rzeczy* Syn znajomych moich rodziców ma 25 lat, nigdzie nie pracuje i skończył tylko liceum. Kiedyś pracował jedynie przez kilka miesięcy na jakimś magazynie, ale zwolnił się, bo stwierdził, że ta praca go zbyt "męczy". Jego rodzice są nadziani, więc wie, że będą go utrzymywać. Całe dnie siedzi przed kompem i słucha muzyki na full. Nie robi nic innego. Nawet nie sprząta w mieszkaniu, po zakupy chodzi baaardzo rzadko (głównie wtedy gdy chce sam sobie coś kupić, oczywiście za kasę rodziców). A najlepsze jest to, że wręcz wymusza na rodzicach to, aby kupowali mu słodycze (!) czy inne produkty. Ostatnio matka się postawiła i powiedziała, że nie będzie więcej mu kupować słodyczy, to wiecie co zrobił? Wyjadł całe ciasto i ciastka, które jego matka kupiła na wizytę gości. Niby pokłóciła się z nim o to itd. ale i tak już następnego dnia kupiła batoniki i inne słodycze dla synusia, masakra :O (to wszystko powiedziała mi moja mama) Tego typu sytuacji było więcej. A tatuś ma wszystko w doopie, choć już dawno by go wywalił z domu gdyby chciał. Jest właścicielem mieszkania. Jego rodzice sami żalą się moim, ale gdy tylko moja matka lub ojciec powiedzą, że powinni w końcu się za niego wziąć, postraszyć wymeldowaniem itd. to tamci odpowiadają, że "przecież nie zabronią mu jeść ani nie wyrzucą go na ulicę". Nie wiem co tu jest gorsze- czy uległa postawa rodziców czy bezczelna roszczeniowość tego gnojka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durni rodzice. Brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten chłopak to pewnie jeden z tych przegrywów-prawików z Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podobnie jak ja, tylko mam 26 lat. Sytuacja podobna, bo skończyłem tylko liceum zaoczne i nie zrobiłem matury. Nigdy nie pracowałem. Matka mi robi zapiekaneczki, kupuje ciasta, chipsy, jak tylko sobie zapragnę. W dodatku mam zaburzenia psychiczne, nerwicę natręctw, skłonności do depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może zajmij się swoim życiem a nie życiem syna, znajomych rodziców. Stać ich to niech go utrzymują i mu kupują. Boże jak mnie tacy ludzie jak ty wk******aja. Nie masz swojego życia? Napisz powieść albo idź na siłownię. Gooowno cię powinno to obchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko, nie masz własnego zycia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, widać, że wyżej wypowiadają się same przegrywy przed 30-stką na garnuszku u rodziców :O:D Ja takiego gnojka już dawno wywaliłabym z domu. Nie dość, że nie dokłada się do rachunku to jeszcze śmie wymagać cokolwiek, DO ROBOTY WON!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz młody ma fajnie, ale co zrobi jak rodziców zabraknie? Aż tyle hajsu mu zostawią, że mu wystarczy do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o hajs tylko o ludzi. Co ją to obchodzi jak żyje syn znajomych? Z jej portfela to idzie na te batoniki? No k***a weź sobie hobby znajdź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie wiecej jest takich pasożytów . Przegrywa , prawiki , internauci i źarłoki . U mnie w pracy teź jest kilo takich ale pracuja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy ja miałem 25 lat to opiekowałem sie własnymi dziecmi ,pracowałem i studiowałem zaocznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takiego gnoja co autorka wymyśliła bo nie wierze ze taki stwór istnieje powinno sie eliminować ze społeczeństwa ,bo cały naród płaci na niego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze wstydu gnoju powinieneś sie spalić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka potwierdź ze to prawda bo nie chce mi sie wierzyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tacy istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gnoju czytasz to . Nie wstyd ci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej prawiku . Jak sie czujesz . Pewnie jesteś grubasek . Witaj brzusiu . Źegnaj siusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z was cebulki. Co was to obchodzi k***a? Wasze dziecko? Nie! Z waszego portfela idzie kasa na jego zachcianki? Nie! Kurwa Polacy to taki p******y naród. Tylko zazdrość i zawiść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie nikt nie kupowal slodyczy , ze taki bol doopy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdy ja miałem 25 lat to opiekowałem sie własnymi dziecmi ,pracowałem i studiowałem zaocznie . V V Brawo Ty. PS. Upewnij się tylko czy aby to napewno TWOJE dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i mają synalka debila.Ale to nie zmienia faktu,iż hejty tu na niego są pisane głównie przez zwykli frustraci,którzy musieli robić na siebie za młodu gdy inni się bawili.Taka prawda ....choć pamiętajcie,że to nie wina tego przygłupiego nieroba a waszych rodziców-w dużej mierze-nieudacznych,którzy po prostu nie powinni was robić jeśli nie są pewni,że dadzą radę was utrzymać w zgodzie z waszymi potrzebami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak pisałem nigdy nie pracowałem mimo 26 lat. Dlaczego ? Z analizy. Praca nie stanowi zbytnio dla mnie priorytetu życiowego tylko dla przetrwania. W sumie będę musiał gdzieś pójść, pewnie wyląduje na taśmie w jakimś zakładzie, bo rodzice mnie wiecznie utrzymywać nie będą. Na karierze mi nigdy nie zależało, podobnie na pieniądzach, ani na rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brokensraaajd
i co w tym z złego? mam 29 lat,mieszkam z rodzicami ,oni maja emerytury.jestem jedynaczką,skonczylam tylko liceum...nigdy nie pracowałam.Zarejstrowana w UP od 5 lat.tylko zeby ubezpieczenie miec. Mama mi kupuje co tylko chce...nawet czasami sama mi przynosi nową bluzke,lakier,szminke...itp. rano o 7 mej biega po moje ulubione pączki.Zupkę zawsze robi na 13:00.koalcję na 19:00. Nie mam zadnych obowiazków. Nie sprzatam bo mama sprząta.:) czasami wrecz umieram z nudów..ogladamy caly dzien telezwizor z mamą. niestety nie dorzuciłam ani grosza do rachunkow ngdy. Przykro mo to mowic ale przez okolo 2-3 lata mialam totalnie pusty portfel.0 zł.Zawsze jak cos potrzbuję bo wołam "maamo daj mi".I ona daje...i mialam taka sytuacje na targu,wołałam"maaamo kup mi "i sprzedawczyni tak sie zdziwiła..hahaha prosze mnie nie wyzywac od najgorszych i niewdziecznych pasozytów. Mam swiadomosc ze oni maja 60 lat i nie bedą zyc wiecznie.. Nie jestem jakims zulem,nie wołam kasy na piwo,nie imprezuję. Jestem grzeczna coreczką swoich rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój boże, dziecko, a co zrobisz po śmierci rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie przysłowie : Puknij w stół noźyczki sie odezwą . Odezwali sie pasożyty bez poczucia obowiazku .a gdyby wasi rodzice robili tak jak wy to co by było .i wasi dziadkowie . Gdyby wszyscy byli tak antyspołeczni to nie byłoby chleba i niczego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być u rodziców na utrzymaniu - to prywatna umowa, jest bardziej moralne od 500 plus od 'państwa', czyli innych podatników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty głąbie myślisz ze ludzie którzy pracuja , to robią to dla przyjemności . Nie . Pracują bo muszą . Priorytet jest siedziec przy komputerze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty pasoźycie nie pisz tu o moralności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego małe dziecko a co innego dorosły człowiek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×