Komuś kawki,herbatki?

Temat dla wszystkich,którzy chcą popisać lub nudzą się w pracy. Bez hejtu. Tak jak dawniej. Zapraszam:-)

Cześć Nati.Herbatę bardzo chętnie...jaśminową:)

Poprosze rumiankowa. :)

Witajcie :-) Już robię herbatę:-) Co porabiacie w taki ponury dzień?

Hmm, teraz robię kilka rzeczy, jedną z nich jest pisanie w Twoim topiku :) Nati masz marną pogodę, zimnota?

Probuje uporzadkowac mysli. Wole jednak herbate, wypilam kawe i teraz niepokoj odczuwam. A oprocz tego jakos leci. Trudno mi sie zabrac za to co mam.. ;)

Słyszę krople deszczu na szybie. Szaro zimno i ponuro:-(

18,41 Głowa do góry;-)

Czyli jesień....gościu a co, Ty masz za zadania, które Cię zniechęcają?

Dzieki. Juz do gory! Czasem lubie jak pada deszcz.. Wtedy herbatka jest najlepsza..

Poproszę zieloną herbatę (liściasta) bez cukru. :p

Wszystkiego po trochu. Zaplanowalam na weekend rozwiazac wiekszosc z tego, co odkladalam. Teraz chyba zrobie co mam i niech sie sprawy tocza. A moze macie jakas rade, jak poradzic sobie w trudnych dylematach, jak ruszyc sprawy do przodu, kiedy nie wie sie w ktor strone isc?? Przepraszam, ze tak ogolnikowo. Nie chce Was zanudzac..

Witam:) Kiedyś lubiłam IRVINGI ale teraz to najbardziej "Rozgrzej się" :D więc jakąś z imbirem/cynamonem.... jeśli można?

Jeśli Tobie gościu, nie sprawi kłopot, trochę bardziej się otoworzyć, to chętnie wsłucham się.Jeśli jednak w jakimś stopniu, jest to niezręczne dla Ciebie.To przemilcz :)

" jak ruszyc sprawy do przodu, kiedy nie wie sie w ktor strone isc??" Spece mówią:Posłuchaj głosu serca,zaufaj intuicji,zajrzyj w głąb siebie....tam jest odpowiedź.

Chyba racja z ta intuicja, strasznie mnie jednak strach sparalizowal.. Niestety na bardzo dlugo.. Teraz mam nadzieje, ze da sie mimo wszystko pewne sprawy pozalatwiac.

Dziewczyny, a czy wierzycie w znaki? Bo mam tak czasami, ze wlasnie kiedy nie wiem co robic, to nijako dostaje odpowiedz na pytania.. To kogos spotkam, to cos zauwaze.. Itp. Macie jakies doswiadczenia??

Czas, jest lekarstwem.Pozwala też na zdystansowanie się :) i wszystko wcześniej, co było potworne, może nabrać innych barw.Bardziej przyjaznych, a przynajmniej mniej odstraszających.

Znaki są.Nie umiem teraz podać przykładu,ale zawsze powiem że są.Tylko trzeba nauczyć się je zauważać;wg mnie nie jest to łatwa sztuka.

Znaki? Czarne koty?

Mam również takie doświadczenia.Jak i również intuicję, którą spycham na dalszy plan.Tym samym robiąc sobie kłopotów.Gdybym jej słuchała od początku.....Ale teraz jestem bardzo wyczulona na jej doradztwo i wiem, że jest nieomal perfekcyjna.Tylko ja taka d....a jestem i często miałam ją gdzieś :D

Słucham teraz muzyki i wiecie co? Kocham to Naprawdę :)

" jak ruszyc sprawy do przodu, kiedy nie wie sie w ktor strone isc??" Nie ruszać póki się nie wie w którą stronę iść.

Ek, co słuchasz?

Jedynka, wlasnie tak czuje, ale ja musze juz ruszyc do przodu... Nie mam czasu i nie wiem w ktora strone..

https://www.youtube.com/watch?v=FSj28T2hgHg

Czarne koty,to koty nie znaki :D Nic z tych rzeczy :)

gościu, wybierz drogę którajest dla Ciebie najbardziej korzystna.Zbierz wszystkie plusy i minusy i dokonaj wyboru.

>Bez hejtu. Tak jak dawniej.< To znaczy,że kiedyś to było miło, zwyczajnie i bez hejtu? Naprawdę?

Zazwyczaj odpowiedzi na najtrudniejsze pytania są bliżej niż myślimy. Z kotem żartowałam ;)