Gość gość Napisano Wrzesień 23, 2017 wyszła za maż za araba, 10 lat byli szczęśliwi bez dzieci mieszkanie spłacone dobre zarobki spokojne życie i chyba za dobrze było bo dziewczyna ze świrowała na punkcie chrześniaka męża chłopca 8 letniego który przyjechał do nich na wakacje, ponoć odezwał się instynkt macierzyński wyjechała do kraju męża za dzieciakiem mieszka w domu rodzinnym męża i nagabuje dzieciaka wszędzie za nim chodzi, jego rodzina ma jej dość, ona tam nie pracuje żyje za kasę z wynajmu mieszkania w pl całe dnie spędza na plaży nic nie robiąc, mąż arab pracuje w pl , małżeństwo się rozsypało żyją oddzielnie już 2 lub 3 rok, mąż ponoć znalazł już sobie nową kobietę nadal mieszkając z teściową, koleżanka jest skłócona z mężem i własną matką którzy namawiają ją na terapie u psychologa i przede wszystkim na powrót, ona się uparła na to dziecko twierdzi że jego matka źle go traktuje, ona nie może mieć dzieci musiałaby przejść leczenie ale uwaga ona nie chce mieć własnych dzieci chce to 8 letnie dziecko bo juz jest odchowane i tak 37 letnia baba zniszczyła sobie życie, życie własnej rodziny i małżeństwo goniąc za nierealistycznymi marzeniami, ona zawsze chciała żyć w ciepłym kraju ale ona żyje w samotności na skraju ubóstwa, chore szkoda dziewczyny, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach