Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy facet może ograniczyć kontakt przez złe samopoczucie?

Polecane posty

Gość gość

Poprzedni temat niechcący za szybko mi się dodał. Czy facet przez gorsze samopoczucie może ograniczać kontakt z dziewczyną? Mimo że codziennie normalnie jest w pracy, twierdzi, że od tygodnia słabo się czuje. I od tej pory praktycznie nie mamy kontaktu przez to, że właśnie tak kiepsko się czuje.. Czy to wymówka, żeby nie mieć kontaktu czy rzeczywiście może tak być, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymówka. Jakby faktycznie tak źle się czuł to by wziął zwolnienie i leżał w domu zamiast pracować. Ma siłę iść do pracy a nagle Tobie nie ma siły odpisać? Coś tu jest nie tak. Może facet odsuwa się, gra na czas bo kogoś poznał ale póki co nie zrywa z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymówka jak nic - tak jak wyżej napisano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie też mi się wydaje, ze to może być jakaś dziwna wymówka :( Do tej pory kontakt był codziennie, a w tym tygodniu nagle praktycznie wcale go nie było. I twierdzi, że to przez złe samopoczucie, że po pracy od razu idzie spać, w ciągu dnia robi mu się słabo i tak jakby miał zemdleć. Pytam, czemu nie idzie do lekarza, to odpowiada że nie ma kiedy... Różnie już bywało miedzy nami, był już chory i nigdy nie mieliśmy takiej przerwy w kontakcie. A ta wymówka wydaje mi się po prostu naciągana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"codziennie normalnie jest w pracy, " ale ma wybór :classic_cool: No, w sumie to może olać i nie przychodzić i dostać kopa w dupę albo kopa w dupę bo wziął L4 :classic_cool:... jak nie chce iść do lekarza to tym bardziej nie będzie miał zwolnienia. Zresztą może w ogóle wziąć zwolnienie? Jak np. pracuje na własnej działalności to i tak nie może iść na chorobowe bo umowe ma na firmę, więc firma musi się wywiązać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna nawet jakby na nagrobku napisał "teraz wierzysz że chorowałem?!" To kobieta i tak będzie się zastanawiać czy on przypadkiem nie sfingował pogrzebu żeby spotkać się z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no gdybym był obłożnie chory to z pewnością kontakt bym ograniczył no ale nie całkowicie. Jak mi zalezy na relacji z kimś to przy każdej poprawie zdrowia od razu odświeżałbym kontakt. Zależy co mu jest - może to jakaś powazna choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymówka, nie potrafią nawet szczerze porozmawiać i powiedzieć o co tak naprawdę chodzi. Ja ze swojego ex kilka dni wyciskałam prawdę siłą. Dlatego jest już ex :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście głupie i tyle. Facet może po prostu jest chory albo przemęczony robotą a wy już od siebie dodajecie dwa do dwóch. Kolega przerabiał podobną sytuację - był po prostu przemećzony praca ajego kobieta która wówczas nie pracowała podejrzewała go o najgorsze rzeczy i mu to wypominała. sytuacja sie zmieniał gdy sama poszła do pracy. Ja faceta nie bronię,może rzeczywiście daje ci do zrozumienia że chce odejsc stąd milczy ale może wpierw sama sprawdź u żródła co jest powodem tej ciszy? może choroba,może wydarzyło sie coś innego co sprawiło że milczy?Dlaczego zaraz zakładasz najgorsze?Musisz miec strasznie zaniżone poczucie własnej wartosci skoro podejrzewasz go że zaraz cie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście w związku czy dopiero,, spotkacie sie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że może ja też jak jestem zarobiony to nie mam siły na dópczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nemi92 dziś Ja ze swojego ex kilka dni wyciskałam prawdę siłą. Dlatego jest już ex I co ci ten chłopaczyna resztkami sił wycharczał że go rzuciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jesteście w związku czy dopiero,, spotkacie sie"? Jesteśmy w związku. Ale nie wiem, czy jeszcze jesteśmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, pewnie ze sciema. facet jak chory to umierajacy i chce zeby ktos kolo nieco skakal. A ten? nawet w weekend cie olal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Ogólnie to wiesz wpadł w szał miłosny już planował ślub i co tylko można a tu bum nagle stwierdził że wszystko za szybko sie dzieje i ze chyba jednak nic nie czuje, do tego wymyslil (lub tez nie) kilka historyjek żeby dokolorować swoje milczenie. Nie potrafił przyjść i normlanie porozmawiać tylko sie zamknął w sobie i sama musiałam postawić sprawe jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co masz na myśli przez złe samopoczucie. Chory jest czy co? Napiszę Ci tak jak mam jakiś poważny problem w pracy lub w życiu który nie jest powiązany z moją połówką to staram się samemu mu stawić czoła. Nie potrafię prosić o pomoc kogokolwiek tak już mam. Wtedy ograniczam kontakt i skupiam się na tym żeby naprawić to co się popsuło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ze tak !ja mam mega dola wylaczylam tel i chlopaka na ktorym mi zalezy tez nie chce widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo jest zaganiany i przemęczony albo ma na ciebie wyj...ne. Musisz sprawdzić sama tutaj nikt ci nic nie doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twierdzi, że źle się czuje fizycznie, że robi mu się słabo, mało je, dużo śpi i że przez to się cały tydzień nie odzywa. Ale do lekarza się oczywiście nie wybiera.. Więc według was co zrobić, tak konkretnie? Przycisnąć go rozmową? Zapytać, czy chce zerwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa jasne, tak źle się czuję że do pracy normalnie chodzi i ani myśli iść do lekarza, za to ręka go boli i nie może poświęcić minuty na napisanie do Ciebie :). Nie daj się na to nabrać, koleś pewnie sam nie wie co robić z waszą relacja bo być może kogoś poznał i leci na dwa fronty, więc gra na czas i póki co się zastanawia co dalej. W czasie kiedy z Tobą nie rozmawia, nie pisze to być może skupia się na pisaniu z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od takich facetów z daleka. Nie może się zdecydować czy zakupy w żabce czy jazda zaporożcem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nadal z nim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak se to tłumacz głupie dziecię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość facetttt
Może na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja byn z***bala sie jakbyn miaala taka laske, jestem dziewczyna tak na dodanie. Koles nie ma obowiaxku ci sie tlunaczyc nawet ze swoich symptomow a tu tlumaczy sie jak glupi. Moze nie miec nastroju cokolwiek a ty xamiast zrozumiec to weszyscz jakis chory podtsep I ppdejrzewasz o najgorsze. Gdybym tak miala sie tlumaczyc z kazdego pierdniecia w obawie ze ktos cos sobievpomysli wezmie do siebie to bym chyba sfiksowala. Chodzi do pracy wez jsszcze wynajmij detektywa czy wraca po niej prosto do domu. Moze czuje sie slavi ale nie na tyle zeby brac l4 jak je wezmie tez dostanie mniejsze wynagrodzenue albo beda psioczyc w pracy wiec pracuje. Serio nie spekuluj, poczekaj sam sie odezwie jak lepiej sie poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.25 chyba życia nie znasz i nie wiesz jacy są faceci. Tu nie jest mowa o jednym dniu nieodzywania się, lecz co najmniej kilku dniach, nawet jakby był chory a by mu zależało to napisalby choćby 1 SMS dziennie, nie mowie o pisaniu nie wiadomo ile czy dzwonieniu i dyskusjach. Jakoś miał sile iść do pracy a wyskrobac chociażby 1 smsa to juz Nie? Siły zabrakło? Po prostu mu (juz) Noe zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to twoja wina bo zapewne izolujesz go w związku. Nasz związek jest bez tabu i nie wstydzę się męża jest zawsze przy każdym badaniu ginekologicznym c*pki i wspierał porody. Takie zdrowe relacje powodują że mąż dużo pomaga w domu i ma większe uczucie i szacunek do mnie. Polki są zacofane i wstydzą się męża przy badaniach czy porodach a intymność mają z ginekologiem szok! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×