Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile trwały wasze porody?

Polecane posty

Gość gość
1.5.20h 2.9.20h 3.1,5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 h .. Poród zakończony cc. Źle określili wagę synka. Nikomu nie życzę tego, co ja przeżyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 godzin zakończony cc . Nie postepowalo rozwarcie . Zemdlalam i na szybko cesarka. Drugi poród cc po 5 godzinach skurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny. Było naprawdę znośnie. Wszystkim takiego porodu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5h, gorsze bóle miałam jak miałam atak woreczka żółciowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 poród - 3 godz 40 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od pierwszych skurczy co 20min jakie poczułam do ujrzenia synka 2 godziny niecałe. Poród ekspres, omalo co nie urodziłam w swoim sejczento. Jak jechalam do szpitala, to aż czułam główkę tak nisko jakby w cewce moczowej byla. Masakra. Spodziewałam się długiego porodu, zwłaszcza że to pierwsze dziecko, dużo, 4100kg, 60cm, a ja ledwo co zdążyłam na porodówkę. Nawet nie pamiętam czy mnie bolało, bo tak szybko poszło i w takim szoku byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy cc po 12 godz. Drugi tez cc po 6 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od momentu pęknięcia pęcherza płodowego 28 godzin. Drugi 10 godzin od pierwszych skurczy i pojawienia się krwi. Pęcherz cały do fazy parcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od odejścia wód ok 2 h,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 h zakończony cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1- 4,5h 2-1,5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin zakonczony cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od skurczy co 10 minut, 36 godzin, wiecej sie na to nie piszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 4 h drugi 2,5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 15h 25min. Choć skurcze miałam już w domu regularne jeszcze z pięć godzin wcześniej ale tak mi wpisali w książeczkę że tyle. Drugi 4 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 26 godz zakonczony cc.dziecko mialo zaniki tetna.Drugi planowe cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 5,5h a drugi 3,5, bylo ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 10h od pierwszych skurczy parcia 40 minut drugi 4 h parcia 10minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Około 8 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie liczą się pieniądze. Dzieci nie mam. Nie chcę się ubidzić, upodlić, ucierpieć. I po co? Dlaczego to mnie mamboleć a nie jakiegoś chłopa? Co ja gorsza jestem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój trwał 30 minut od pierwszego skurczu do momentu wyjścia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 14h w tym roku czeka mnie 2 i mam nadzieję na coś krótszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 26godzin. Do końca sn, synek niedotleniony, ma 6lat i skutki pozostaną przez całe życie. Drugi po 5 latach 2,5 godziny licząc od pierwszych skurczy. Bez powikłań, wszystko super. Drugi syn znacznie wiekszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy pojawiłam się na izbie przyjęć o 11 z powodu biegunki i lekkich skurczy. Urodziłam o 16, ale sporo wycierpialam od ok 13. Nie czułam niestety bóli partych tylko przeszywajacy ból, z tego powodu długo rodzilam. Drugi, balonik, po godzinie coraz silniejsze bóle co kwadrans. Ordynator kazał wyjąć balonik, bo mimo bólów nie wypadł, było to po jakiś sześciu godzinach od założenia. 7 cm rozwarcia, zabrali mnie na porodowke, zdążyłam wypełnić plan porodu, lewatywy nie zdążyli zrobić, bo po dwudziestu minutach od wejścia na sale było 9 cm. Kilka pchniec i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28h corka niedotleniona, wycisnieta , ja z peknieta o******ca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy 6 godz a drugi po godzinie urodziliśmy. Mąż jest podczas każdego badania ginekologicznego cipki i wspierał porody wtedy szybciej płynie czas i masuje podczas skoczków kręgosłup. Nie jestem zacofana by wstydzić sie męża a całkiem obcego faceta ginekologa nie ciemnota! A Mamy Prawo Do Obecności osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i ZABIEGÓW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że długo trwają wasze porody to jest wina waszych tepych ginekologów którzy zapewne jeszcze do tego naruszając PRAWO wypraszają osobę bliską z badań. Nasz jest dobry bo zalecał mężowi osłuchiwanie uchem tetna płodu kilka razy dziennie. Dużo rozmawia z mężem , bo nie musi wypraszać męża bo ma niewielką wiedzę i nie chce mieć świadka badań czy zabiegów. Dlatego tak po uczył nas że pierwszy był 6 godz drugi po godzinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×