Zalane mieszkanie walka z administracja. Pomocy

Witam. Bede wdzieczna za pomoc. Mam wykupione mieszkanie wlasnosciowe, jest u nas wspolnota, regularnie place czynsz w tym fundusz remontowy. Od polowy sierpnia zaczelismy zauwazac plamy na suficie po tym jak byly opady, zglosilismy to do adminitracji. Obiecali ze sie tym zajma i tu zaczyna sie nasz koszmar... Zalewa nas coraz bardziej, w polowie pokoju stoja miski do tego stopnia juz zalewa bo jak tylko jest ulewa to od razu z sufitu spadaja wielkie krople, wyskakuje grzyb, pelno zaciekow w domu...idzie sie zalamac. Codziennie wyklucamy sie z administracja prosimy, grozimy, blagamy o usuniecie usterki - w kominach sa dziury przez ktore zalewa nam mieszkanie. Ciagle slysze ta sama spiewke ze jutro, pojutrze i nic...Musielismy pozabezpieczac kontakty i sprzety zeby nie doszlo do tragedii. Nie rozumiem jak mozna byc tak bezdusznym. Nie mozemy nic zrobic, wyremontowac dopoki nie usuna usterki a na to sie nie zanosi. Najgorsze jest to ze jestem juz w 8 miesiacu ciazy i jestem zalamana bo jak tu zyc z dzieckiem w takim mieszkaniu...niedlugo odpadnie kawalek sufitu. Bylam tam ostatnio tzn w administracji i wspolnota tez prosila o naprawe i placzac blagalam o naprawienie dziur w kominach i nic. Co jeszcze moge zrobic, moze skonsultowac sie z prawnikiem a moze szukac innego mieszkania? Nie mam sil...blagam o pomoc...

Pamiętaj, żeby zabezpieczyć sprzęt Twojego męża, który Twój mąż nosi dumnie w majtach.

prawnicy są z narodu koszernego, najlepiej jak najdalej od nich

19:32 za to z Twoja glupota juz nic sie nie zrobi!

dziś Debil

19:47, zapomniałam że Twój mąż ma problem ze wzwodem

autorko tematu: Może u was na wsi pisze się: bede. W kulturalnym towarzystwie pisze się: będę.

Zaluje ze zalozylam tu temat w nadzieji na pomoc bo oczywiscie jedyne odpowiedzi to debilki ktore maja nasrane w glowie.

temat prowo, jakby autorce zalało miszkanie to by zbierała wodę a nie siedziała na kafeterii :D

19:52, to moj syn pisze ten temat a ja zbieram wode

Zapytaj prawnika. Porob zdjęcia. A do administracji zwracaj się na piśmie z potwierdzeniem odbioru. Muszą ci odpowiedzieć na pismie.

Zapytaj prawnika. Porob zdjęcia. A do administracji zwracaj się na piśmie, zanies dwa egzemplarze- jeden dla ciebie z potwierdzeniem odbioru. Muszą ci odpowiedzieć na pismie.

Jakiego prawika mam zapytac? U mnie wszyscy faceci na wiosce juz po bara bara.

Jak mam zrobic zdjecia jak mi aparat zalalo?

Dlaczego nie zmienicie administratora,jesteście wspólnotą i to jest najlepsze rozwiązanie. Firm zarządzających na rynku jest wiele ,wystarczy większość wspólnoty w poparciu zmiany i może nowy zarządca wykaże się lepszym podejściem do dysponowania waszymi środkami.

ubezpieczone mieszkanie ? proszę złożyć na piśmie do ubezpieczyciela wniosek o kasę z ubezpieczenia na remont w mieszkaniu

Utop sie debilu.

Ty sama jesteś debilka co ma nasrane w głowie. Akurat aparat jej zalalo.

20:02, sam sie utop kindybale zakitrany autorka tematu

20:04 nie jestem debilka złamasie