Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochanek ?

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie mam dylemat nie wiem co zrobić w swoim życiu... Intuicja Mi podpowiada, że czas na zmiany... Otóż jestem z partnerem 10 lat mamy synka który ma obecnie 6 lat. Niedawno na pewnym portalu poznałam pewnego mężczyznę który jest o 10 lat starszy ode mnie... Zaczęliśmy ze sobą pisać... Spotkaliśmy sie po jakimś czasie na krótkej rozmowie... Okazałao sie, że jest policjantem i jest osobą dojrzała i wiedzącą czego tak na prawde chce... On też ma rodzinę ... Wszystko było by dobrze ale wracanie do domu i widzącego partnera ciągle siedzącego na kanapie i nic nie robiącego poza trzymaniem pilota w ręku i wiecznego zmeczenia... Ja tęz pracuje muszę wracać z pracy do domu, sprzątać, prać i gotować obiadki bo książe jest głodny a on mając wolne nie kiwnie palcem ani nie ugotuje dla mnie obiadu wiedząc że wrócę z pracy zmęczona i głodna... Mam dość tego nędznego ponurego życia... I zastanawiam się czy nie brnąc dalej w tą nową znajomość... Jak myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha mam to samo :) i sama nie wiem co robić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaznie ? Brakuje mi ciepła drugiej osoby a mąż to już przeszłość ktorej teraz tak naprawdę nie ma... W dodayku codziennie u mamusi pomimo zema 30 lat... Brak slow... Ciągle piszę z tym drugim ciagnie mnie do kolejnego spotkania... I wcale nie zal mi męża bo ile mozna siedziec dla dobra dziecka... Dziecko samo widzi ze między nami nie ma tego czegos. Zmeczona jestem tym chorym zwiazkiem. Po pracy nie mam ochoty wracać do domu... Wracam tak tylko zewzgledu na synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam problem. Tylko, że jeszcze gorszy mamy 2letnie dziecko z sobą jesteśmy 3lata i miałam kochanka (jego brata) przyznałam się, myślałam, że się ułoży że to nas wzmocni ale ciągle myślę o męża bracie. W dodatku mój mąż popija. Jeżeli nie jesteś pewna to nie zabieraj się do tego, ale wiem że ciężko bo to kusi i chce bym się kochanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też synek mamusi? Co prawda mój mąż ma 23lat ale to samo codziennie do mamusi. Czasem czuje ze matka to jego, żona, przyjaciółka, kumpel. Na jakiej kolwiek zabawie zawsze do tańca brał pierwsza swoją matkę.... Jak już wogole poszliśmy na imprezę co Zadko bywało bo wiadomo dziecko to jegomatka. Z nami.. Porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta druga osoba wie czego chce i ja także. Tym bardziej ze brakuje mi właśnie takiej osoby jak on. On ma to cos w sobie... Lubię go... Jestem młoda... Mąż tylko najlepiej by chcial zebym ladnie sie nie ubierala, nie malowala i wgl... A jak zaczęłam biegac to pretensje do mnie... Chce odbić od tej chorej codzienności. On mysli ze mnke trzymaja jego pieniadze bo duzo zarabia... Ja nie potrzebuje pieniedzy potrzebuje drugiej osoby ktora da mi poczucie bezpieczenstwa i ciepla swojego... To mi wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile można być związanym z mamusia ? 30 lat i dalej to samo... Hmmm myślę o kochanku i wcale nie żałuję. Nawet jesli miałby się dowiedziec to mi to wisi... Ja mam prawo być szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze, że wiesz. Jak jesteś pewna to się nie zastanawiaj tylko zrób krok do przodu. Ja niestety nie mam siły czekam tylko aż mąż zrobi awanțure po pijaku i pójdzie znowu do mamusi. Sama nie potrafię. Dużo rozmyślam i na pewno Twój mąż też był kiedyś taki, a jak kochanek za jakiś czas będzie też taki!? Nie będziesz żałować? Ja sobie takie pytania zadaje. Tylko, że mam gorzej bo to jego brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek to sex... Nie miłość... Nie chciałabym sie w to za bardzo zaangażować chciałabym mieć kogoś po kim wiedziałabym że mu zależy na spotkaniach, czułościach i cieple... Z resztą na rozmowie z nim powiedział mi co on tak na prawde chce... Od męża tego nie dostanę . Taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanek to sex no a jak znudzisz mu się? Jak powie muszę zakończyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas pokaże... Na pewno nie będę z tego powodu zadowolona... Bo człowiek się przyzwyczai... Ale też nie będę prosić i nalegać... To by była jego decyzja i musiałabym to uszaniwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... i jest osobą dojrzała i wiedzącą czego tak na prawde chce... On też ma rodzinę ... x I Ty tak na serio ? :D R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na niby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jemu uklada sie tak jak mi to nic dziwnego... Z reszta zazdrosnicy tutaj nic więcej. Bo lepiej siedziec w domu i patrzec jak mąż pierd*****anape jak zrobić w życiu z sobą coś bu później nie żałować ze nic sie z tym nie zrobiło nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sobie to zrobiłam, wdałam się w relację z kochankiem i chyba się zakochałam, kochanek stwierdził nagle, że nie może żonie tego robić, a ja zostałam czując się jak szmata, ale wiedziałam na co się pisze, mam męża, a obecnie nie umiem na niego patrzeć, chciałabym zaponieć o kochanku, nie potrafię, nie rób sobie tego dla odrobiny rozrywki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policjanci to niezłe numery,wiem coś o tym! Większości mają zryte berety i nie nadają się do związków.Znam kilka przypadków co zdradzaja swoje połówki że hej i jeszcze je obwiniają o wszystko,a na dodatek myślą że sa pępkiem swiata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na niby x Dobrze, że zdajesz sobie z tego sprawę :D R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co mam żyć w tym poj.... Zwiazku ? Nie mając nic od życia ? Nie odnksze wrażenia zeby miał zryty beret...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce sie angażować w ten zwiazek. Brakuje mi sexu jemu także... Nie chcialabym spotykac sie na co dzień. Tylko wtedy gdy najdzie ochota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość mundurowych to problemy z bliskimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:55 "Brakuje mi sexu jemu także". Słowem dupa rządzi wami!A macie może jakieś wartości? A gdzie wasze zasady? Pewnie w d***e bo cały wasz świat kręci się wokół d**y.Do d**y z takimi partnerami! K***wstwo i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem wierna od 10 lat i na pewno k***a nie jestem ! To partner z ktorym przeżyłam swoj pierwszy raz... I na pewno dupa nie rzadzi... Bo ile mozna zyc w związku gdzie nie ma bliskości tylko pranie smierdzacych skarpet, gotowanie i sprzatanie... Oraz patrzenie jak książę siedzi w łóżku z pilotem w reku i czekajac az ktos cos pod nosek przyniesie... Nosz k*******.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli komus sie nie podoba. To niech nie komentuje... Zazdrosne zdziry.... Bo pewnie macie takie samo zycie tylko nie potraficie nic z tym zrobic... Pozdro ponure zdziry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc może wypowie sie ktoś normalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie ? Dlaczego nie weźmiesz rozwodu ? Tak postepuja normalni ludzie, i po co ta cala gadanina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zyje nie slyszalem , ze komus z kims zle , ma go za nic , a jednak z nim jest . Ciekawe po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj A jesli komus sie nie podoba. To niech nie komentuje... Zazdrosne zdziry.... Bo pewnie macie takie samo zycie tylko nie potraficie nic z tym zrobic... Pozdro ponure zdziry" Jesteś zdzirą k***iącą się za plecami męża.Powiedz to mężowi,to pokaże ci drzwi.! .Łajdaczysz się ściero i nie masz za grosz wstydu i zasad.Nie dorosłaś do małżeństwa.Nie pasuje ci mąż,rozwiedź się. Piszesz na forum i licz się z komentarzami.Nie zadaję się z łajdaczkami.Tfu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×