Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnieszka299

Oto co zostało mi po wychowywaniu córki...

Polecane posty

Gość Agnieszka299

Urodziłam córkę jak miałam 22 lata, wzięłam ślub z jej ojcem tylko po to żeby miała pełną rodzinę. Mimo wszystko nie przelewało się z pieniędzmi, bywały czasy, że pracowałam po 12 godzin, żeby jakoś starczało na życie. Luksusów nie było ale córka nie chodziła głodna ani brudna, miała książki do szkoły, na wycieczki itp. W maju napisała maturę a w czerwcu miała 19 urodziny. Pewnego dnia przyszła z dwiema torbami podróżnymi i oświadczyła że się wyprowadza się do pobliskiego miasta, dodała, że mnie nie kocha, że zmarnowałam jej życie i nie chce mnie znać, odłożyła na biurko telefon który kupił jej ojciec, nie chciała powiedzieć że dokładnie będzie mieszkać, nie podała nowego numeru telefonu, nic, żadnego kontaktu do siebie. Dzisiaj jest wrzesień, prawie październik i nie odezwała się ani razu od tej pory. Nie wiem gdzie mogę ją znaleźć, znam tylko nazwę miejscowości. Czuję się jakby mi ktoś wyrwał kawałek serca, tyle lat poświęconych poszło na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biłaś krzyczalas? ponizalas? bylas nadopiekuncza? zawsze dwie strony sa winne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34 Nie wysilaj sie na psychoanalizę tej wariatki która zakłada denne prowokacje. Ta osiągnęła juz dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×