Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaproponowałem koleżance wyjście na kawę.

Polecane posty

Gość gość

A ona, że - jutro pogadamy, bo ma "mętlik". Wygląda na to ze chce mnie przygotować na odmowę. Pytanie kieruję do dziewczyn, czy odmawiacie od razu czy robicie takie uniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jestes wolny? Moze przestraszyła sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
a moze ma metlik. nie zachowuj sie jak baba i nie zaczynaj wymyslac problemow tam gdzie ich nie ma. mogles sie spytac grzecznie czy w takim razie moze w czyms pomoc, ale pewnie zawinales dupsko bo moze "chce cie przygotowac na odmowe" jprdl... jeszcze sie poplacz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by była zainteresowana żadnego metliku by nie miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do szry. Czytaj ze zrozumieniem. Mętlik to były jej słowa tak przynajmniej ja to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale gdzie ten mętlik? w pracy miała dużo zadań i nie miała czasu Ci odpowiedzieć, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
gość dziś przestan faceta udawac. czytam to co piszesz, nie bede sie DOMYSLAL co mialas na mysli piszac "metlik", trzeba bylo sie jasno i klarownie wyrazic. Brak umiejetnosci komunikacji lezy po TWOJEJ, nie mojej stronie. idz pazury malowac, czy co tam z przyjacioleczkami robicie, zamiast sie podszywac pod facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość pewnie zajęty, a podbija do koleżanki :D i zdziwiony, ze ma dziewczyna metkik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  Gwidon
Ja tak z męskiego punktu widzenia wytłumaczę : Dziewczyna się zastanawia i na pewno da ci odpowiedź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pytania. Zadałem dziś koleżance wiadome pytanie. Była nim zdziwiona (przynajmniej tak mi się wydaje). I ona na to, że da mi odpowiedź w piątek. Odpowiedziałem, że to dopiero za dwa dni. A ona na to, to że jak będzie wychodzić z pracy to do mnie wpadnie i da mi odpowiedź. Przyszła i powiedziała, że ma mętlik, bo dużo pracy itp. Ja spytałem czy podjęła już decyzję. Ona wtedy nic nie odpowiedziała tylko, że jutro pogadamy. Ja na to, że jutro możemy się nie spotkać (inne godziny pracy). A ona, że mnie znajdzie i pogadamy. No tak prostą sytuacje zagmatwała. Fakt, że pewnie nie wie że nie mam nikogo, no ale mogłaby chyba mnie zapytać. Jak tą sytuację ocenianie, bo mi wydaje się że gra na czas i chce odmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakas głupia, nad zwykła kawa sie zastanawia 2 dni? :D powiedz ze to nie były oświadczyny tylko zaproszenie na kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pytania. To samo sobie pomyślałem, że to tylko kawa a nie zaręczyny. Teraz tak sobie myślę. Ona jest w firmie od miesiąca i może potrzebuje czasu aby zrobić wywiad na mój temat, przejrzeć Facebooka i takie tam. Co o tym sądzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby była zainteresowana, nie miałaby żadnego mętliku. Szanuj się chłopcze, nie płaszcz się przed jakąś babą. Więcej godności. Rada: olej ją, tego kwiatu to pół świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od miesiąca jest w firmie i już się do niej jakiś desperat przystawia...no i pierwsze co jej potrzebne to plotki w nowym miejscu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po jednej kawie już plotki? O mój Boże. To co by to dopiero było gdyby zatańczyli razem na imprezie firmowej. Chyba by napisali w Super Expressie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy cię już pewnie znają więc na 100% by plotkowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A uj kogoś obchodzi czyjeś plotkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj się. Żeby tylko ta d.pa nie zrobiła z ciebie idioty, bo pewnie szuka teraz uzasadnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie z nią spokoj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba "daj jej spokój"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety z natury są głupie. Ciekawe po co zwleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może rzuci monetą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo pójdzie do wróżki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autora. Napisz jak ci poszło. Czy się zgodziła czy cię olała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To głupia ci.a. Chce się zabawić twoim kosztem. Nie pozwól jej na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostaleś kosza,kolego sympatyczny. wspólczuję. Albo się boi narobić syfu w pracy, albo, co pewniejsze, nie podobasz jej się na tyle, by iść jak w dym,co baba w takich razach robi. Ogólnie gratuluję,że spróbowaleś i powodzenia z inną, może jeszcze fajniejszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pytania. To dziwne, bo liczyłem że będzie inaczej. Dziś w pracy spotkaliśmy się tak jak obiecała dzień wcześniej. Powiedziała, że się z chęcią umówi na kawę. Wymieniliśmy się numerami i pogadaliśmy dobrą godzinę. Rozmawialiśmy na różne tematy niektóre bardzo osobiste (ale nie o uczuciach czy coś w tym stylu). Po kilku godzinach wysłała pierwsza smsa w stylu co porabiam. W sumie wymieniliśmy ich kilka. Także dzień potoczył się inaczej niż zakładałem. Ciekawe jak to się potoczy. Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj ją na dystans i patrz, jak rozwija się sytuacja. Może to jedna z tych Polek-kretynek, co zgrywają pseudoksiężniczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj kulturalnie pożegnałem się poprzez smsa z fantastyczną sympatyczną dziewczyną. Wszystko podczas naszego ostatniego spotkania było idealne, fajnie się bawiliśmy, sama nie kryła zadowolenia. Spotkanie było całkiem spontaniczne, wyrwaliśmy sie z pracy. Chciałem się umówić telefonicznie, pisałem smsy, ale nie miałem żadnej oznaki zainteresowania tym tematem. Do dziś nie mogę przestać o niej myśleć. Ale tak jak powiedziałem oddlegowalem ja z kwitkiem, powiedziałem ZEGNAJ. Bo ja lubie mieć jasna sytuacje, po co mam myśleć o dziewczynie i tracić na czas skoro ona nie daje gwarancji startu takiego związku. Serce bolu strasznie, ale lepiej zdać sobie sprawę wcześniej niż grzeznac w cos i być zranilnym będąc zakochanym po uczy. Czas leczy rany. To tak chciałem sie podzielić skoro zacząłeś o dziewczynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×