Macie powodzenie na fejsie?

Bo u mnie prawie nikt mi nie odpisuje, tylko jak ktoś coś potrzebuje to wtedy :O Prawie wszyscy udają wieelce zapracowanych i zajętych nie wiadomo czym, a tak naprawdę połowa z nich siedzi na bezrobotnym albo na rencie :O To ciekawe czym są tacy zaaaajęci? :D Jak włączę dostępność online to tylko jeden kumpel do mnie wypisuje :O A loszki wszystkie natychmiast się wyłączają jak mnie widzą :O A jak to u was wygląda? Piszcie szczerze, najlepiej na pomarańczowo. PS. Na fb największe powodzenie mają puste małolaty, które oznaczają na jednym zdjęciu 50 różnych osób, a i tak nie wiadomo na fotce kto jest kto :D

Jak chce się z kimś skontaktować to dzwonię

Nie sądzę, żebym miała powodzenie. Nie piszą do mnie obcy faceci, jeśli już koledzy, ale to tylko jak coś chcą ode mnie, albo ja coś potrzebuję.

Ja z nikim nie pisze. Nie lubie bawic sie w takie p*****ly. Bez sensu takie pisanie o niczym. Nie mssz co robic?

Nie mam fejsa, na chuy mi to badziewie, powodzenie mam bez tego.