Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Stoję grzecznie w kolejce, jestem w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Ale nie wpycham się, czuję się świetnie wszystko gra to sobie stoję w kolejce w Rossmanie, kasjerka nagle woła "proszę panią poza kolejką!" Ja nie wiem o co chodzi ale babka przedemną 50+ wyrwała się z kolejki i idzie do kasy, kasjerka ja odprawiła i woła do mnie że ja w ciąży nie muszę stać. Nawet nie zdążyłam się odezwać bo ta pani 50+ na mnie wyjechała że ja niby bezczelna jestem a ja przecież nic złego nie zrobiłam:o Tak pisze wam o tym, bo was lubię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mina 50+ bezcenna :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i bardzo dobrze, należy nam się pierwszeństwo. Trzeba z tego korzystać ile się da. A głupia babą się nie przejmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zle sie czujesz? Nie latasz po sklepach za lakierami i innymi malowidlami - proste! Co innego gdy kupic musisz chleb, ale wowczas tez nie wybierasz sie w godzinach szczytu, tj np przed osma jak dzieci do szkoly, czy po 14 gdy ludzie pierwsza zmiane koncza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat czuję się na szczęście dobrze ale w rosmanie kupiłam pampersy i kosmetyki dla dziecka:-) ale masz rację, jak mam gorszy dzień na zakupy posyłam męża, natomiast zawsze przepuszczałam w kolejce nie tylko ciężarne ale i osoby, które w moim mniemaniu mogły się gorzej czuć. Ja tam nie potrzebuje żeby mnie ktoś przepuszczał ale mam też sumienie. Myślę że ludzie są z natury dobrzy, ale brakuje im empatii. Autorka. Chyba dużo ale:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dziennie rano gdy odprowadzam corke do szkoly, wracam do sklepu i co dzien natykam sie na mame kupujaca dziecku bulke.(...) Przeprowadzam corke przez ulice i do szkoly ma jeszcze jakies 3 min drogi, do tego doliczam z 10 min na pogaduszki w szatni, wiec za 15-10 osma jestem w sklepie i zawsze w kolejce za mna stoi ta mama z ta dziewczynka, to dziecko musi sie notorycznie spozniac, a glosne zale mamusi ze musi czekac sa conajmniej niestosowne! I gdyby to bylo raz, ok piec razy w mc , to pewno bym przepuscila, ale ona co dzien za pozno wychodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ciąża to taki stan, że w jednej chwili możesz czuć się super, a za pięć minut rzygać dalej, niż widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka dni temu w Biedronce byłam świadkiem takiej sceny - przed kasą już 2 osoby wyłożyły swoje zakupy na taśmę, pozostałe stoją -dwie panie i dość młody mężczyzna. W kolejce ustawiła się młoda kobieta z widocznym brzuszkiem, panie emerytki zapraszają ciężarną aby dokonała zakupów przed nimi, młody mężczyzna również usiłuje przepuścić ciężarna, namawia aby weszła w kolejkę, nikt ze stojących z tyłu nie protestuje, pani nie reaguje ustawia się na końcu kolejki. Przy kasie pojawia się mąż ciężarnej i pani żali się jemu, że tyle czasu musiała w kolejce tkwić. Na pewno nie tkwiła z winy innych klientów, jedynie na własne życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie słyszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W rosmannie respektują przepuszczanie ciężarnych. Powinno się je wszędzie przepuszczać koniec i kropka. To wyjątkowy stan i pewne ulgi się po prostu należą. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CIĄŻA to nie choroba, i jeżeli widzę że cieżarnej nic sie nie dzieje to z jakiej racji mam ja przepuszczac ty,,lko dlatego że sie bzykała i ktoś ja zapulił???????????????, tez mam dzieci ale juz odchowane i nie przypominam sobie by ktos mnie traktował wyjątkowo i przepuszczał w kolejce,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapylił -miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem w ciazy i nigdy nie wymagam pierwszenstwa ale nie znosze jak mi sie ktos wpycha. Ludzie wlasnie widza jakas slabosc w ciezarnych i pchaja sie przed. Nikt od was nie wymaga litosci tylko kultury skoro ciezarna stoi w swojej kolejce jak trzeba to ty tez stoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:01 To że za czasów twojej ciąży panowała znieczulica to oznacza że powinna dalej panować? A może by tak kultura społeczna się rozwijała, więcej empatii tak żeby twoje dzieci mogły jej doświadczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przepuszczam osoby, które mają 1,2 produkty, a ja cały zaladowany wózek. Więc zanim ja się wytaszcze na taśmę, ten ktoś zdąży zapłacić za swoje zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nic wielkiego. Rossmann ma taką politykę i dla mnie jako klienta to normalne, że kobiety w ciąży obsługiwane są przed wszystkim. Pełno w sklepie inf na ten temat. Nie mam probemu z takimi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:01 dlaczego? Ano dlatego, że wiesz jak to jest, kiedy każdy ma na ciebie wy/eb/ane. A ty co? Wiatropylna? Szacunek do siebie masz cudowny. Bo się bzykala i ktoś ją zapylił. Niestety, ale ciebie też to dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:58 Ale bełkot... Dała się zapylić? Rany... Daje komuś nowe życie, a czasami ciąża bywa uciążliwa plus to jedyny stan w którym przysługują jakieś przywileje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dziecko bedzie zarabiac na twoja emeryture debilko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A co to za żargon? Matko, jaka patologia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na swoją emeryturę, to ja zarobiłam sobie sama, a teraz te pieniądze kradną mi dzieci z 500+.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciaza niby nie choroba ale po czym niby gosciu stwierdzasz czy osoba w ciazy czuje sie zle czy dobrze? Ja akurat zle znosilam ciaze, po sklepach nie chodzilam, jedynie jak juz musialam ale tacy jak ty juz wiedza od razu ze skoro ma sile po sklepach lazic to nic jej nie dolega. Stalam w kolejce i nieraz bolal mnie brzuch, bylo mi slabo i co mialam zrobic? Polozyc sie na srodku sklepu zeby ludzie widzieli jak sie zle czuje? Nie okazywalam tego i wiekszosc osob na pewno tez nie okazuje wiec daruj sobie te uwagi. Ty jak masz goraczke, boli cie brzuch, przed wysciem do sklepu rzygalas 7 razy to mowisz ludziom.o tym stojacym obok? Nie sadze. Jak osoba zle sie czuje, niewazne czy w ciazy czy nie to nie okazuje tego, chyba ze akurat ma zawal i sie przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam wpuszczam w kolejkę i ciężarne i nie ciężarne i facetów jak mnie zapytają czy ich przepuszczę bo się źle czują. Ostatnio zapytał mnie o to młody chłopak, może 20 letni, w kolejce w aptece. Grzecznie i spokojnie powiedział, że czuje się fatalnie i czy go przepuszczę z receptą, w dodatku był blady jak ściana. Mnie te kilka minut nie zbawiło, a chłopak może szybciej do domu wrócił i się położył. To się nazywa empatia. Każdy ma prawo do gorszego samopoczucia, a nie każdy ma możliwość wysłania kogoś innego by załatwił jego sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×