Co mi jest?

Witam,jestem dziewczyną i mam 17 lat Potrzebuje pomocy Nie daje juz sobie rady jeszcze 2 miesiące temu bylo ze mna wszystko w porzadku dopóki pewnego dnia poczulam sie bardzo zle na poczatku bylo mi po prostu slabo i stwierdziłam ze nic sie nie stanie pojde na miejscowy festyn tam poczulam sie jeszcze gorzej w takim stopniu ze wezwano do mnie pogotowie dostalam duszności nie moglam oddychac czulam ze trace przytomność bylo bardzo zle Na drugi dzien prywatnie poszlam do lekarza z mamą który stwierdzil u mnie nerwice i przepisał mi tabletki kalms Brałam je a mimo wszystko nie czulam sie dobrze Nadal mam momenty kiedy ciezko oddycham juz staram sobie z tym radzic Boli mnie kazdego dnia cale ciało Żołądek boli mnie promieniujac do plecow Mam taką gule w gardle ciagle chrząkam Miesiąc temu wstalam z całą spuchniętą pieczacą i czerwoną twarzą A kilka dni temu pojawił mi sie pod okiem taki jakby siniec żółty nie schodzi nie boli i ma ten sam kolor Codziennie czuje sie zle i slabo jestem ospala i boje sie wyjsc z domu zeby nic mi się czasem nie stało nie potrafię cieszyć sie życiem tak jak to robilam wczesniej mam juz rozne mysli w glowie i nie mam pojecia co sie ze mna dzieje a robilam wszystkie podstawowe badania przy okazji tez helikobakter i badania na wszystkie pasożyty. Wszystko wyszlo dobrze wiec po tylu objawach juz nawwt nie wiem w jakim kierunku robic badania. Pomozcie ...