Nie moge wybudzic chlopaka ze snu

Moj problem moze wydac sie Wam smieszny, ale juz nie potrafie poradzic sobie z tym sama. Moj chlopak ciezko pracuj****ardzo wczesnie zasypia. Czasami probuje go obudzic zeby sie umyl, zeby porozmawiac. Jednak on jest w takiej fazie snu ze nie kontaktuje, jest dla mnie chamski, krzyczy majaczy.. Dobija mnie to, poniewaz tak naprawde od godziny 20/21 on nie istnieje. Jest milym chlopakiem, ale jak zasnie a ja probuje go obudzic zaczyna na mnie krzyczec, wyzywac.. Oczywoscie rano kompletnie nic nie pamieta. Co mam robic?

niegrzeczny Michałek

wczoraj chciałam go obudzić by się umył bo mu penis i nie tylko śmierdział a ja miałam straszną ochotę .. akurat przyszedł sąsiad.. sorry Michałek , taki klimat...

autorko zrób mu PO RAZ PIERWSZY loda z połykiem