Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mowa ciała

Polecane posty

Gość gość

Co znaczy jeśli facet siedzi trochę bokiem do kobiety, mając nogę założoną w przeciwnym kierunku a jednocześnie gładzący swoją własną nogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli go mięsień, ma nerwobóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pani pani gdzie leży amazon kubusiu to nie na temat lekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale serio pytam. To zawsze jest postawa zamknięcia się i antypatii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotoradar
Głuchy telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadnej sensownej odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosze bardzo , to znaczy , ze nie jest zainterowany osoba z ktora rozmawia Nogi powinny sie ukladac w strone partnerki .Mam taka ksiazke o mowie ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest nieśmiały dlatego siedzi bokiem do ciebie . Jest bardzo spięty ale ma na ciebie chęć . Gdybyś miała zawiązane oczy patrzałby cały czas na twoje cycki doope i pipe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w sumie nie mój facet, ale ktoś kto jest dla mnie mega ważny, kogo chciałam uznawać za przyjaciela. Inna sprawa, że temat rozmowy nie był łatwy. I nie wiem czy mam mu się usunąć sprzed oczu, bo właśnie, że wg mowy ciała ta pozycja oznacza zamknięcie się na osobę, z którą się rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta wersja z nieśmiałością i spięciem, byłaby lepsza, bo faktycznie podczas tej rozmowy mógł być spięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×