Mąż znowu wrócił pijany z pracy :(

Mąż znowu wrócił pijany z pracy, całą niedzielę na niego czekałam a on pijany mówił że jedną bombke wypił ale ledwo stał na nogach jestem zła on pije coraz częściej bo jak twierdzi tylko to go cieszy zawsze ma jakieś wytłumaczenie nie wiem czy to już alkoholizm? jest mi przykro i smutno, znów jestem sama bo on śpi :(

To alkoholizm

Czyli ja wiem czy alkoholizm. Ja na swojego znalazłam takiego haka, ze od tamtego zdarzenia pyta czy moze sie w domu lampki wina napic :D

Tu autorka a jakiego haka znalazłaś na niego?

up

przez jakis czas go obserwowałam. u mnie było o tyle latwo, ze on bardzo bal sie utraty opini dobrego i potulnego czlowieka. Przyszedl kiedys pijany do domu. Wyjatkowo nie zrobilam awantury i poczekalam az zasnie kamiennym snem. Jak zasnal wyciagnelam go z lozkiem przed dom tak by sąsiedzi widzieli. Lozko oblałam starym podpsutym sokiem jabłkowym zmieszanym z wodka (daje zapach moczu pijaka) i z okna obserwowałam. Jak sie obudzil byl niezle zdziwiony. Przyszedl do domu, wtedy ja stwierdzilam, ze sprostuje sąsiadom sytuacje jesli on przysiegnie nigdy wiecej nie tknac alkoholu (jesli tknie idzie na terapie). Przeprosil i na tej akcji sie skonczylo.

To nie wiem ile siły musiałaś mieć aby go wyciągnąć razem z łóżkiem:/

nie sama, ale nie chce tu platać osob 3cich :)

rozumiem u mnie to odpada mieszam z tęsciową i to w dodatku wredną więc na jej pomoc raczej nie mam co liczyć :( a tak poza tym to mi by bylo wstyd przed sąsiadami :/

Ale tobie nie ma byc za co wstyd. Ty nie masz wplywu na swojego meza. to jego zywot. jego wybory. Jedyna osoba ktora powinna sie za niego wstydzic jest on sam. Ewentualnie jego matka, ale zona jest tutaj poszkodowaną.

dobrze że jestem kawalerem :) pije codziennie

eh tkwie w tym gównianym życiu :(

gość dziś a chlej, jak cie to napawa dumą to obym nie spotkała na swojej drodze takiego osobnika :)

22.57 niezla fantastka z ciebie albo twoj maz niezly pantofel jesli to naprawde mialo miejsce,normalny facet po takiej akcji to by ciebie wystawil za drzwi razem z walizkami.

gość dziś Normalny facet? Normalny facet to przemysli swoj kretynskie zachowanie i przeprosi. Debil natomiast bedzie brnął dalej zaciekle w swoich durnych przekonaniach, mimo tego ze zdanie sobie sprawe ze tkwi w bledzie.

wy baby głupie jesteście, bo bierzecie facetów którzy chają a potem zdziwione że oni pijani do domu wracają, WZIEŁYŚCIE TAKICH

nie chlam i spokój dziś Powiem więcej,najpierw chleją baby razem z nimi a jak wezmą ślub i facet popije to go nazywa alkoholikiem i wyciaga z łożkiem przed dom by wsioki widzieli jaka to jest nieszczęsliwa. Fakt,ma się z czego cieszyć,az sie dziwię ze jej gęby nie otrzaskał,choć sama jestem przeciwnikiem picia to jednak to co zrobiła było okrutne.

Akurat znam przypadek dziewczyny, która widziała że jej chłopak lubi popic (jak ki się zalila pił min.2piwa codziennie po pracy(kierowca) a w weekend obowiązkowo wódka albo do 8piw. Wyszła za niego za mąż i mówi albo ja albo alkohol. Odpowiedział jej:wiadomo,że Ty. I o dziwo(opowiadała mi) nie spodziewała się,że to podziała przestał z dnia na dzień pić! Przyszedł weekend, u niej sobota to dzień sprzątania generalnego a tu bum... Z szafki na balkonie powypadaly puszki od piw około 20. Nom. Także tego...

K

no ale jak my ci mozemy pomoc?

Jestem atrakcyjną samotną kobietą .... On od rana do nocy w pracy jest a jak przychodzi to pije i idzie spać o sprawach intymnych to już nawet nie wspomnę :( Mam już tego dość !

Odejdz albo zacznij pic.

jest to zniewolenie i tylko jezus moze go uwolnic lub kudzu root

jeśli to uzależnienie,to terapia może mu pomóc;ale zdiagnozować go, nikt przez neta nie zdiagnozuje.Ty powinnaś zadbać o siebie przede wszystkim.

napij sie to sie troche rozluznisz

Jak sobie pomyślę że po pracy wracam do tego cholernego domu do tej wstrętnej zaniedbanej ciągle niezadowolonej baby, to mimo że nie mam ochoty idę się nachlać wracam i idę spać.

gość wczoraj wzieła pijaka i narzeka że pije, typowa durna baba

gość wczoraj to akurat jest typowe gadanie alkoholika;nie pijaka tylko alkoholika=człowieka uzależnionego tak,że nie zabłysnąłeś tym wpisem

Jestem 28 tc i juz jedno dziecko mamy a maz coraz czesciej pije rzadko wraca trzezwy fo domu strasze go ze odejde ale jest tylko gorzej jedynie denenerwuje mnie i dziecko niepotrzebnie patrzy na ojca pijanego nie mam sil juz

kobiety dlaczego jstescie w takim związku z pijakiem? Alkolik do końca życia nim pozostanie, może nawet nie pić przeez jakis okres . Ale pewngo pieknego dnia znów wróci do swego kochanego nałogu