Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciąża a podejście faceta

Polecane posty

Gość gość
gość dziś , masz racje , o ile rzeczywiscie facet jest gotow poleciec do sklepu w deszcz czy umyc podloge, bo wiekszosc mowi z pogarda ze ciaza to nie choroba i raczej chetniej sie zmyje z kolegami na cala noc niz pozmywa w domu.Jesli sie napije piwa czy pojdzie na mecz to nie problem, ale jesli palca nie przylozy zeby w czymkolwiek pomoc i lezy na kanapie podczas gdy kobieta w ciazy (zwlaszcza wymuszonej przez faceta) dzwiga zakupy, sprzata, gotuje i pierze to cos nie halo.wiem ze przez te wypowiedz mnie teraz opierdziela-nie faceci bynajmniej a inne kobiety, powtarzajac ze ciaza to nie choroba a facet musi odpoczywac a wszelkie prace domowe i zakupy to ich obowiazek Mysle ze "po dziecku" raczej juz sie czlowiek na koncert/festiwal nie wybierze jak mlode podrosnie.zmieniaja sie zainteresowania i styl zycia, niewazne czy sie ma 40 czy 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tez sie wydaje ze autorka nie jest jeszcze gotowa na dziecko. partner chyba tez. jak sie pragnie dziecka to nie ma miejsca na takie dyskusje, ze imprezy, piwko, blanty, jak to, dlaczego mam z tego zrezygnowac?! pragnienie dziecka przychodzi naturalnie, moze niekoniecznie na raz u obu stron, ale jak sie chce to jest to normalne ze z pewnych rzeczy sie rezygnuje na rzecz czegos innego. takze mysle ze autorka powinna sie jeszcze wstrzymac. dodam, ze to, co pisalam to nie zadne zarzuty, bo w jej wieku tez tak mialam. pamietam jak siedzialam przy piwku z kolezanka i gadalysmy ze nie wyobrazamy sobie byc w ciązy bo trzeba wtedy zrezygnowac z fajek i piwka :D u mnie to pragnienie przyszlo dopiero w wieku 32 lat, gdy poznalam odpowiedniego faceta, i wtedy juz nie bylo zadnych dylematow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×