Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ginekolog wasz pierwsza wizyta

Polecane posty

Gość gość
Tego tematu nie założył facet zbok. Tylko dziewczyna która ma 19 lat :) i nią jestem ja. A to ze istanieją p******i ludzie zboczency co tylko czekaja aż taki temat się pojawi żeby mogli pokomentowac a przy tym sobie zwalić to nie moja wina. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja chyba wezmę teścia - w końcu jak moje cycki nalezą do jego syna, a on go spłodził to chyba moje cycki nalezą pośrednio do niego? x Tyle kobiety walczyły o możliwość decydowania o swoim ciele i co się okazuje? Że jak z kimś się współżyje to się staje jego własnością :D XXI wiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją drogą, kiedyś lekarz rodzinna zbadała mi o***t (bo miałam krwawienie). To też nalezy do kogoś? czy skoro nie współżyję analnie to mój o***t jest wciąż mój własny? Czemu w ogóle do wszystkich lekarzy nie chodzić parami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam ostatnio jak dziewczyna która chce rozpocząć życie seksualne pisze czy ma iść najpierw na badanie ginekologiczne. Może to ginekolog w końcu ma rozdziewiczyć ? Nie biega się do ginekologa tak jak w UK gdy coś dolega to lekarz pierwszego kontaktu robi usg po powłoce brzusznej by nie ingerować w pochwę gdyż zawsze jest ryzyko zakażeń. Również jest mój chłopak zawsze przy badaniu pochwy. Poszliśmy pierwszy raz gdy byłam w ciąży a nie chodzimy gdy nic nie dolega. Tam się robi markery nawet osiem rodzaji. Ginekolog nie jest wstanie postawić diagnozę bez wyników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Nie jesteśmy niczyja własnością. Chcemy chodzić same to chodzimy nigdzie nie ma napisanego kodeksu ze do ginekologa chodzi się z facetem Bo to jego C**a jest. Skoro wybrałam zaufanego ginekologa to czego mam się bać? :) jakby miał mnie zg****ic to już by to dawno zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet was zdradza to nie myśli o tym ze jego k***s należy do was :) bo jakby tak było to na tym p***********m świecie nie było by czegoś takiego jak zdrady itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze chodzimy prywatnie do ginekologa i jest na przeciwko proktolog i również starsze pary idą razem. W przychodni wszystkie pary chodzą razem na badanie ginekologiczne. Nie ma parawanów bo i po co. Tylko że mieszkamy w dużym mieście i to na zacofanej prowincji jest problem z obecnością ukochanego przy badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.59 znam pary gdzie żona idzie do ginekologa a mąż się usprawiedliwia i ją za to zdradza. Mój jest przy mnie więc nie ma zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam ostatnio u ginekologa w poczekalni 5 kobiet zdanego faceta ? No i co ? Coś się stanie jak kobieta pójdzie sama na taką wizytę do ginekologa. Nie ma powiedzenia ile razy i kiedy trzeba chodzić do ginekologa. Jak ktoś ma potrzebę i wie ze musi iść to idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, tu jakiś chory psychicznie zboczeniec pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodzę na NFZ i pan ginekolog bardzo miły poważnie podchodzi do wszystkiego,ale i też pogada normalnie. ZdrAdy nie powstają od tego czy weźmiesz męża na badanie do ginekologa czy nie. A skoro się usprawiedliwia ginekologiem to jest typ p******y jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tych postach reklamuje się Pan ginekolog ma brak pacjentek. Chodzę do kobiet bo są bardziej zapoznane w temacie ginekologicznym. Każdy facet niestety przeżywa gdy obcy ingeruje w jego cipkę. Wcale się nie dziwię że zdradzają z takich powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby ginekolog (facet)nie był zapoznamy i nic wiedzial na temat ginekologii to by nim nie był. Po to się ucza i Pragna nim zostac żeby pomagać kobietom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam pierwszy raz w życiu by potwierdzić ciążę trzeci miesiąc i zawsze jest przy mnie mąż bo nie wstydzę się go nie jestem zacofana by wstydzić się mężaa ccałkiem obcego faceta ginekologa nie! Mąż również wspierał porody. Mamy prawo do obecności osoby bliskiej podczas badań i zabiegów nawet w szpitalu gdy lekarz wyprasza osobę bliską jest zboczy. ...Badanie u ginekologa: Lekarz rozpiął rozporek - poranny.pl www.poranny.pl › Magazyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakoś ja chodze do ginekologa i na poczekalni nie ma żadnego chłopaka. Tylko panie same czekają. Jakby działa się jakieś pani krzywda to napewno by wziely swojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam badana przy chłopaku bo nie mam problemu z nagością przed chłopakiem nie raz robił minetkę i widzał wnętrze pochwy. To przed ginekologiem się krepowałam. A czuję się pewnie gdy jest chłopak bo nie które same tak kończą. .Co za bydlak! Zamiast pomagać pacjentkom, ginekolog Piotr P. usypiał je i gwałcił. Tak było w przypadku 24-letniej Joanny*. Kiedy podczas zabiegu wybudziła się z narkozy, z przerażeniem stwierdziła, że lekarz... penetruje ją swoim penisem! ..... Raz taki jeden gin chciał by mój chłopak wyszedł zaczęłam się ubierać i wychodzić. Przeprosił ginekolog i mógł być obok mnie całe badanie. Gdybym wyszła złożyła bym skargę i chyba to wyczuł bo byłam zabardzo uprzejma gdy chłopak zaczął nagrywać wyproszenie i można dołączyć do pozwu i skargi na ginekologa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ginekolog tuz po operacji penetruje ją swoim penisem.Dziecko ,ile ty masz lat? Twoje wpisy sa tu minimum od 2014 roku,dopiero co temat wyżej jest. I te twoje cipk*i,fujjj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwał się bloger i dobrze że dziewczyna ostrzega bo są kolejne gwałty ginekologa w Zabrzu już siedzi w areszcie. Dlatego zawsze przy badaniu czy zabiegu powinien być chłopak czy partner lub mąż a gdy ich brak to położna! Bo często zarażają ginekolodzy a czasami molestują podczas palpacyjnego robią placówkę udając że u młodej dziewczyny nie może znaleźć jajnika i to bez karne gdy jesteś sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to mam chłopaka by był przy badaniach cipki i przyszłości uczestniczył przy porodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita

Moj chłopak jest obok mnie przy badaniach już od pierwszego. A chciał raz taki jeden ginekolog wyprosić chłopaka ale nie pozwoliłam bo się zboczenca bałam. Bo co ma do wypraszania mojego chłopaka!  Podobno ci co wypraszają to należy od takich odchodzić mówił taki jeden Prof. bo maja coś do ukrycia albo zboczeniec których jest wielu albo brudas który czymś może zarazić! Lekarz nie ma Prawa decydować o osobie która nami jest by wyszła nawet w szpitalu! Intymność należy do pacjenta nie lekarza. Również mamy Prawo decydować w szpitalu by nas badał ten lekarz nie inny! Również mamy Prawo odmówić zabiegu itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita

Dodam do 6 października piszesz bzdury bo jesteś facetem zboczeniec ginekolog i nie chcesz świadka BADAŃ, A na prowincji to też cimnota chodzą same i chca by je podniecił. Ja chodzę do poradni  K to chodzą same pary i są cale badanie razem badanie. Również gdy nie są w ciąży! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy odbylyscie pierwsza wizytę u ginekologa? W jakim wieku? Z jakiego powodu ?jak ta wizyta przebiegła? Wstydzilyscie się? Krepowalyscie? Balyscie sie czego przed wizyta mialyscie obawy? Jakie badania?Czy wasz lekarz byl w porządku na luzie pogadal pośmial się zażartował czy poważny? Pani ginekolog czy pan? Jak to z wami było?

 

Pierwszy raz u ginekologa byłam gdy miałam 15 lat. To była tylko kontrola czy wszystko jest ok. Czy się wstydziłam? Okropnie! Ale nie było tak źle jak myślałam. Przyszłam. Na początku pogadałyśmy czy uprawiałam seks, czy pale, choroby w rodzinie itd. Później kazała mi się rozebrać od pasa w dół i położyć na tym fotelu. Wsadziła mi takie coś, ble, taką kamerkę, sprawdziła. Później zrobiła wymaz. Na końcu "obmacała" mi piersi żeby sprawdzić czy nie ma żadnych guzków.

Ja najbardziej bałam się, że powie, że oo tu coś jest nie tak czy coś.

U mnie była pani a więc moje obawy trochę zmalały i była naprawdę bardzo miła.

A więc krótko, zwięźle i na temat: moja pierwsza wizyta była udana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka

Jusia8428     Tak jak to do ginekologa to tylko kobiety gdyż ma drogi rodne i zna z anatomii.  Facet jest mniej kumaty i być zbokiem! A fobtego mam swego faceta prxy każdym badaniu palpacyjnym pochwy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Zamknij juz ryja, zboczencu. Jara cie to ...enie o badaniach palpacyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×