Szczepionka mmr

Synek skonczyl rok i pora na ta szczepionke. Dotychczas byl szczepiony obowiazkowymi plus pneumokoki prevenar dwie dawki. Nic po szczepieniu sie nie dzialo raz mial troszke stan podgoraczkowy ale nic poza tym. Tej szczepionki mmr sie boje bo ostatnio jest glosno ze szkodzi itp. Drogie mamy bardzo prosze powuedzcie czy wy bez obaw szczepiliscie ta szczepionka i czy nic sie nie dzialo? Pozdrawiam

Nie "ostatnio jest głośno", tylko od kilku, jak nie kilkunastu lat jest rozdmuchana afera przez jednego idiotę- lekarza który sfałszował dowody. Po każdej szczepionce jest ryzyko NOP, po osławionej mmr wcale nie większe niż przy innych. Dziecko dobrze znosiło poprzednie szczepionki (też dodawałam tylko pneumokoki), nie miałam więc specjalnych obaw podając również mmr. Tak samo jak nie podawałam z obawą ibuprofenu na gorączkę, chociaż też niesie ze sobą ryzyko skutków ubocznych.

Zawsze było"głośno", mimo to zaszczepilam. Tak jak wszystkie zniósł ją bardzo dobrze.

17:32 ten idiota jak go nazywasz to Andrew Wickfield i wcale nie jest idiota, obejrzyj film zaszczepieni, tez sie boje tej szczepionki, jest zywa, produkowana na bazie szczepow poaborcyjnych

Ja mialam obawy i zaszczepilam jak corka miala ponad 2 lata. Po ok tygodniu miala goraczke. Tutaj czesto objawy nie wystepuja od razu tylko min po tygodniu wlasnie. Szczepilam priorix. Oprocz tego nic sie nie dzialo

17:58 jak udalo ci sie odroczyc to szczepienie do 2 roku zycia? co na to pediatra i sanepid?

Pediatrzy zupelnie nic. Mam taka przychodnie ze zanim sie zorientuja to duzo czasu minie. A jak zglosilam sie na 5w1 i babka cos wspominala o mmr to powiedzialam ze jade na wakacje za tydzien i nie chce miec problemow. I ze sie zglosze po. Tak minal rok i sama poszlam jak corka skonczyla 2 lata.

Szczepiłam na obowiązkowe, pneumokoki, meningokoki, rotawirusy. Na mmr również...dziecku po żadnym ze szczepień nic nie było, nawet gorączki synek nie miał. Dziecko podczas szczepienia musi być ZDROWE. Uważam, że szczepienia są potrzebne. Mam lekarza w rodzinie, on też ma dzieci i szczepi je również.

A czy jak się odwleka MMR np. Do 2-3 roku życia to jest bezpieczniejsze zaszczepienie w tym okresie?

Podnosze

Starsze dziecko lepiej przechodzi ta szczepionkę a później ryzyko autyzmu maleje

08:18 dziękuję za informację, tak zrobię Mam pytanie ile u Was kosztuje ta szczepionka? Z czystej ciekawości.

moja córka ma 11 lat i do dzis nie dostała MMR, nie mam zamiaru jej podac tego syfu

Wiecie, to jest tak. Większości nic się nie dzieje, a jednemu na ileś tam dzieci coś się stanie i nie zawsze da się to przewidzieć. Żywe szczepionki są niebezpieczne dlatego, że wymagają silniejszych konserwantów. Bardzo silnych! Mojemu dziecku zaszkodziło BCG i bynajmniej nie mówię o zaczerwienieniu w miejscu wkłucia. Na ulotce każdej szczepionki jest jak byk, aby nie podawać jeśli dziecko jest uczulone na którykolwiek składnik szczepionki - czy ktokolwiek takie badania wykonuje???? Ja na MMR nie szczepię żadnego z dzieci. Za dużo tam jest rakotwórczych konserwantów.

Właśnie w składzie szczepionki jest neomycyna które może powodować reakcje alergiczne