rada

Jedź do Tyńca, zrób egzorcyzmy, wyspowiadaj się, przyjmij Świętą Komunię, poproś o wybaczenie wszystkich, których skrzywdziłeś, to ostatnie ci zajmie z pół roku, mnie zostaw na koniec, przyjdź i wtedy możemy porozmawiać. I daruj sobie przyjazdy od żononarzeczonej do mnie, Do 24. 00 ona a potem ja? fuu i blee.

trol i zawistna kretynka z ciebie

Troll? Jesteś mistrzem wieloletnim trollingu, więc daruj sobie te teksty. Zawistna? A czego mam ci zazdrościć? Depresji? Stanów lękowych? Zła, które czynisz i czyniłeś innym? Czynnych uzależnień? Seksoholizmu? Narkomanii? Alkoholizmu? Satanizmu? Braku wolności? Pieniędzy, które mając jesteś kim jesteś? Sławy wątpliwej, którą gardzę, nawet gdybyś był szanowanym na świecie człowiekiem, ale nie jesteś nawet w Polsce? Czego ci zazdroszczę?

idz sie leczyc psychiatrycznie, frustratko

Frustratko? To jesteś sfrustrowany, zalękniony i przy tym żenująco zadufany w sobie. Leczenie nie pomaga tobie, dlatego polecam Tyniec.

ciekawe ciekawe, kto zaklada ciagle nowe tematy na temat bylego saczac jad i nienawisc:D zacznij sie stosowac do swoich rad, krolowo dramatu, twoja psychopatyczna obsesja jest nienormalna.

Byłego? To, ze nazywałeś swoją żoną fantom do mnie podobny nie znaczy, przynajmniej dla normalnych, że jestem twoją byłą. Psychopatyczną obsesję to ty masz na moim punkcie. Tylko psychopata podgląda, filmuje i robi zdjęcia osobie bez jej zgody, by oblepić nimi tajny pokój w apartamencie, wstawiać w necie chcąc jej tym zaszkodzić i sprzedawać innym psychopatom, tak jak ty. Tylko psychopata mający obsesję na punkcie kobiety zakłada jej profile na różnych stronach, pisze w necie chamskie i wulgarne teksty podszywając się pod nią, tak jak ty.

Tylko psychopata, gdy mu nie wyszedł związek z fantomem kochanej kobiety próbuje kobietę "uciszyć", tak jak ty

primo - nie mam zony, zafiksowana schizofreniczko. kompletna obsesja - wszedzie widzisz tego swojego. najwyzszy czas na wizyte soecjalisty dla ciebie, bedziesz zwlekac to w koncu trafisz na oddzial zamkniety. jestes zwykla paranoiczka, nie widze powodu poblazac twojemu niezgrabnemu swirowaniu.

A kto mówi, że masz, zboczeńcu, mówię że fantom mój nazywałeś żoną, pozostałe określenia idealnie do ciebie pasują, tylko dlaczego pisałeś je w moim kontekście? Jakieś szarady? Ale dla siebie samego? Po co? Komunikujesz się z którąś ze swoich osobowości w ten sposób?

fantom to cos co masz zamiast mozgu. zboczenca masz najwyzej miedzy uszami. ogolnie rzecz biorac jestes jednym odpychajacym klebkiem chorob psychicznych, pasuje cos do mnie? wszystko co piszesz o obsesji pasuje wylacznie do ciebie, czyli do osoby kompletnie nia owladnietej. gratuluje zdiagnozowania rozdwojenia jazni. idz sie bawic z reszta swojego wyimaginowanego, chociaz z pewnoscia rownie popapranego; towarzystwa do zakladu psychiatrycznego, poryte stworzenie.

Ładnie siebie opisałeś. Ale już mi nie odpisuj.

ladnie jestes spierniczona. idz sie leczyc, obsesyjno-kompulsywna krowo