Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy zdarza sie wam aby przyoszczedzic wejsc do wanny z woda po 2 osobie

Polecane posty

Gość gość
Rozumiem, że większość z Was do rzeki, jeziora czy do publicznego basenu też nie wchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwaga! chwila przerwy i idziemy po popcorn i colę zapowiada się dobra zabawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moj maz sie goli wiec nie ma tam wlosow, to raz. Dwa: a loda to nie boisz sie mu robic? A lizac pupy? wIEC ZAMKNIJ PYSK X Robisz loda facetowi ktory ma po calym dniu spocone, smierdzace jaja? Pozdro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydzę się wodą w rzece. Po tym jak zobaczyłam pływające obsrane pampersy, krowi łeb itp nigdy nie wejdę do takiej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie widzę w tym niczego złego. Przecież kąpiemy / prysznicujemy się codziennie, nie pracujemy fizycznie, więc nie jesteśmy nie wiadomo jak brudni. Ja po mężu czy z mężem się nie brzydzę. Bardziej po dzieciach bo nie wiadomo czy nie nasikały do wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już chipsy i coca colę mam gotowe. No to jedziemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak robią wielodzietne, biedne rodziny ktore nie maja pieniedzy i oszczedzaja jak tylko moga. Ja nie oszczedzam na wodzie i myciu, skoro ide się wykąpac by byc czysta to nie zamierzam myć się w brudzie kogoś innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a żebyś wiedziała ,że nie liżę mężowi doopy bo dla mnie doopa jest od srania a nie od bzykania czy lizania...w jeziorze,morze i basenie też się nie kąpię bo się brzydzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zużyte torebki herbaty po mężu i dzieciach suszę na kaloryferze, potem robię herbatkę gościom. Co w tym obrzydliwego? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Rozumiem, że większość z Was do rzeki, jeziora czy do publicznego basenu też nie wchodzi? X Mam rozumiec, ze ty myjac sie w rzece nie myjesz sie juz w domu? Bo ja by zadbać o higiene biore prysznic w czystej wodzie, nie ide do basenu publicznego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omg.. serio? Co ma wieczorna kąpiel do basenu? Czy po basenie zadna z was juz sie nie myje bo sie w wodzie pluskala? Tu chodzi o higiene, dla innych to jest luz umyc sie w brudnej wodzie po mezu a ktos inny bierze prysznic w czystej wodzie by byc po prostu czystym. Zal mi was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wode w kiblu też spuszczasz dopiero wtedy kiedy cala rodzina nasika?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie,ze tak. Codziennie kąpie sie, w wodzie po córce. A później mąż dolewa sobie ciepłej i sie myje. Nie widze w tym nic złego. Córka wody nawet nie zabrudzi, ja tez nie bo w polu nie pracuje wiec sie nie brudze ba nawet sie nie poce. A ajkpóźniej zrobie kupę podcieram sie bardzo dokładnie. Mąż sie nie brzydzi kąpać sie w tej samej wodzie. Cieszy sie,zema pełna wanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a żebyś wiedziała ,że nie liżę mężowi doopy bo dla mnie doopa jest od srania a nie od bzykania czy lizania...w jeziorze,morze i basenie też się nie kąpię bo się brzydz xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx w jeziorze, w morzu - dlaczego się brzydzisz, bo nie ogarniam? prędzej bym się w basenie brzydziła niż w tak wielkich akwenach wodnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne , ze tak robię . Po dziecku zdarza mi się wykapać . Dolewam wody i gotowe . to bardzo ekologiczne podejście i ja popieram takie rozwiązania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oczywiscie,ze tak. Codziennie kąpie sie, w wodzie po córce. A później mąż dolewa sobie ciepłej i sie myje. Nie widze w tym nic złego. Córka wody nawet nie zabrudzi, ja tez nie bo w polu nie pracuje wiec sie nie brudze ba nawet sie nie poce. A ajkpóźniej zrobie kupę podcieram sie bardzo dokładnie. Mąż sie nie brzydzi kąpać sie w tej samej wodzie. Cieszy sie,zema pełna wanne X Dzieci lubią sikać do wody ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beka z kobiet ktore tutaj porownuja plywanie w basenie do codziennej higieny miejsc intymnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak byłam mała, to sikałam do wanny w wodzie. Też się po mnie myli :D Oczywiście się nie przyznawałam haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Rozumiem, że większość z Was do rzeki, jeziora czy do publicznego basenu też nie wchodzi? X Mam rozumiec, ze ty myjac sie w rzece nie myjesz sie juz w domu? Bo ja by zadbać o higiene biore prysznic w czystej wodzie, nie ide do basenu publicznego.. xxx Nie wchodzę ani do rzeki ani do jeziora. Przed i po basenie publicznym normalnie biorę prysznic. Chodziło mi o osoby, które twierdzą, że wchodzenie do wody po kimś jest obrzydliwe. Poza tym, gdy kąpię się w wannie, to i tak później spłukuje się pod prysznicem. Tak też robią osoby, które tu pisały, ze kąpią się w wodzie po kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteście jak hołota i biedota umysłowa i nie macie bidetów ale ja mam i podmywam się więc nie wchodzę z b.dupą do wody :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przecież Ci piszą, że po takiej kąpieli w wodzie po kimś spłukują się pod prysznicem. A nikt normalny nie myje się w rzece, basenie itd. Chodzi ogólnie o wchodzenie do wody po kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I co tego,ze dzieci sikaja.do wody. To moje dziecko wiec sie nie brzydze. Milion razy zlała mi.sie na kolana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś I co tego,ze dzieci sikaja.do wody. To moje dziecko wiec sie nie brzydze. Milion razy zlała mi.sie na kolana. X W jaki sposob dbasz o higiene intymna skoro myjesz cipe w osikanej wodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Uwierz, ze moja c**a nawet nie wyczuje tych kilku kropli moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuuuuuj! Jestes obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Uwierz, ze moja c**a nawet nie wyczuje tych kilku kropli moczu. X O k***a rzygam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co rzekomo czyści ludzie biorą prysznic przed basenem? pytam serio nie chodzi mi o kogos, kto przyszedł z fizycznej roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie, że cię nie brzydzi. Kiedyś babki na forum pisały, że piją mocz z nocnika :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dolewam wody i normalnie sie wykąpie Nie mam obsesji na tle zarazków , bakterii itd wiec wykapać sie w tej samej wodzie po dziecku czy mężu to dla mnie nie problem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwięcej chorób, stanów zapalnych, grzybicy, robi się z brudu, czyli zarazków. Kontroluj się regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×