Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to jest powod dla ktorego on sie mogl obrazic?

Polecane posty

Gość gość

Od razu mowie, ze przeważnie odpisuje do mojego faceta w miare szybko albo isama sie pierwsza odzywam. Ale wczoraj tak sie zlozylo, że : on napisal wczoraj rano jak bylam w pracy. Niestety akurat tak sie zlozylo pechowo, ze pozniej tez rozladowala mi sie komorka. Okazalo sie, pozniej, ze wyslal drugiego i trzeciego smsa,czy cos sie stalo. Wiec do niego zadzwonilam, pogadalismy z pol godziny. Pozniej jeszcze mialam sie odezwać po kapieli, ale zasnelam. I dzisiaj rano mu napisalam smsa na dzien dobry i nie odpisuje cos teraz :O Obrazil sie ? Nie zrobilam tego specjalnie, ale tak sie zlozylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj. Przecież to bzdet, a nie powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich kobiet faceci unikają jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat? Zachowujesz się jak nastolatka. Ja rozumiem, ze dziecko z podstawówki, czy gimnazjum może się obrazić, bo kolezanka nie odpisała w ciągu kilku godz. na sms, ale dorośli ludzie? Daj ten swój post przeczytać np. swojej mamie. Wytrzeszcz oczu gwarantowany. Ten "Twój facet' to taki na kilka tygodni, czy na całe życie ma być? Bo jeśli ta pierwsza opcja, to ok, obrażajcie się za brak sms, nawet zrywajcie, ale jak opcja nr 2, to polecam psychologa. Poważne zycie, związaek nie polega na smsowaniu. U mnie w pracy nie wolno używac komórki, telefony zamkniete w szafkach, czasem na 8, czasem na 12 godzin. Odpisuję czasem na pytanie zadane np. w pon. rano dopiero we wtorek, bo w nocy po pracy nie będę kogoś budzic, np. o północy, czy 2 rano. Nikt nigdy w życiu nie obraził się, bo nie odpisałam przez dobę na sms. Ludzie zyja z ludźmi, nie z telefonami i to powinien ten facet wiedzieć. Jeśli z takiej pierdoły robicie problem, to co będzie w zyciu, w prawdziwym życiu, gdy przyjdzie np. choroba dziecka, zdrada, zastanów się. Jak wtedy się dogadacie? Przez sms? Niestety, Ty pewno zezłościsz się na mnie i jeszcze z 3 sms do niego wyślesz i będziesz się płaszczyć przed nim z telefonem... Albo zadzwonisz z przeprosinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak tylko on jest dosyc podejrzliwy bo jego byla go kiedys, jak sam opowiadal zdradzila i teraz moze pomyslal, ze wieczor spedzalam z innym facetem ,ze nie odpisuje? A ja zasnelam po prostu... Nie chce zeby sie teraz miedzy nami zapesulo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:35- u mnie mozna uzywać komorek, ale nie mialam czasu zwyczajnie, a pozniej wieczorem jeszcze zasnelam i wyszlo to tak, ze on czesto pisal, a ja rzadko odpisywalam... Nie jestem nastolatką bo JA osobiscie sie nie obrazam za takie rzeczy, ale boje sie ,ze on sie teraz obrazil bo on jest przeczulony na punkcie zdrady po tej swojej bylej, a ja usnelam wieczorem tylko nie wiem czy w to uwierzyl :O Takze sie boje, ze on teraz sie zrobi podejrzliwy i straci do mnie zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisz głupiego up 2 x w ciągu godziny, bo nie ma po co, jesteś w gorącej wodzie kąpana tak samo, jak on! daj sobie spokoj z takimi głupotami, zajmij się czyms pożytecznym. Groby bliskich trzeba niedługo zacząc sprzątać, pomóz może rodzicom w ogrodzie, w domu, a nie życie z telefonem i sms. Jezu, odpisz mu po dobie, że jak śpisz, twój telefon nie potrafi sam pisać i wysyłać sms. Oj dzieci, dzieci... I tak nie będziesz z tym, facetem, ani Ty nie jesteś dojrzała, ani on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jestemw pracy i mam przerwę wiec akurat nie mam czym sie zająć... No i zerkam ciagle w ten tel. a on juz 1,5 godz nie odpisuje :( Także mysle, ze sie obrazil chyba. Przejmuje sie tym bo ostatnio bardzo czesto sie odzywal i bylo miedzy nami dobrze nawet bardzo, a wiem, ze on byl zraniony i nieufny wobec kobiet, wiec bardzo nie chce tego zepsuc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jejku, chyba się popłaczę ze smiechu, straszne, że nie odpisuje 1,5 godz, dramat normalnie. Dzięki za poprawę humoru. Nie chciałbym takiej laski. dzwon do niego, że c**a cie swędzi , niech przyjezdza na kolejna przerwę na szybki numerek, to na pewno już nie będzie obrażony, ha ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem nie polega na tym, ze nie odpisuje 1,5 godziny bo normalnie bym pomyslala, ze jest zajety i ok, ale zwykle on odpisuje dosc szybko wiec martwie sie, ze teraz sie obrazil i sie miedzy nami zepsuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
autorko on robi to specjalnie. Bo dotknelo go to co zrobilas wczoraj, Jest zakochany i zabolało go to. Na bank specjalnie się nie odzywa, poczekaj cierpliwie może wieczorem się odezwie, on chce ci dac tym taka jakby mala nauczke zebys wiedziała jak on się czul wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona32lata
nic się nie zepsuje, bo ty nic nie zrobilas, wszystko będzie dobrze, wyjaśnicie to sobie i będzie ok, bądź cierpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×