Gość CierpiacaJadzia Napisano Październik 6, 2017 Witam pewnie wielu z was mnie tu wysmieje ale musze sie wygadac a nie mam komu. Tesknie za facetem ma 40lat remontowal mieszkanie w bloku ktory sprzatam. Powiedzialam mu ze jest przystojny podobalismy sie sobie tylko ze w tamten piatek chyba koniec prac bylo i tylke go widzialam w poniedzialek. Popoludniu chodzil na obiad do rodzicow sam mi powiedzial nawet zapraszal ale glupio mi bylo wiem gdzie mieszkaja glupio mi zapytac o numer do niego no bo co on sobie pomysli jak dowie sie ze wzielam numer do niego, czy w ogole dadza mi numer pomysli ze jestem jakas oblakana blagam co byscie zrobili na moim miejscu przepraszam za bledy itp ale dzis mnie wszystko wali. Dodam ze non stop mysle o nim marze o nim cierpie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach