Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co na GLOD

Polecane posty

Gość gość

Ogolnie to na nie ze sie odchudzam, ale od jakiegos czasu czuje niezaspokojony glod. W zasadzie to zawsze mialam tak, ze po jedzeniu bylam bardziej glodna niz przed, nawet podejrzewalam cukrzyce ale badalam i nie mam. A teraz to tragedia. W zasadzie to caly czas chodze glodna. No rano moze zaraz po przebudzeniu jeszcze nie, ale to normalne zanim sie ogranizm przestawi na tryb dzienny. Ale tylko wypije cos, zjem to juz mnie ssie. I to w zasadzie tak caly dzien. Staram sie podjadac cos czesto, zeby to stlumic. No ale ilez mozna:/ Za chwile bede zaklada temat ze sie spaslam, a nigdy specjalnie sie nie odchudzalam jeszcze. Co jesc, zeby takos moze sztucznie zagluszyc to cholerne uczucie glodu. Pewnie znacie takie myki, podzielcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tobie pomaga? Bo mi nie zapycha zoladka. Akurat nawet lubie, do pracy biore. Ale to jem i dalej czuje sie glodna. znaczy nie czuje roznicy. Ogolnie to dosc zdesperowana jestem i moge jesc cos czego nie lubie (nie wiem, jogurty? jakies syfy do tego, co niektorzy wrzucaja, otreby, czy cus?), byleby mialo oczekiwany efekt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×