ty od strachu

bałoś sie kiedyś?

np o potwierdzenie eksperymentalne twoich hipotez?

a jakbym cie tak odwiedził w nocy i nasrał ci do prezentacji?

nie prześladują cie takie koszmary? samo dbasz o swoje bezpieczeństwo? jak dbasz to znaczy ze sie boisz. mówiąc inaczej jak sie nie boisz to znaczy ze sie boisz

ty chyba nie podejmujesz ryzyka nie? ktoś to robi za ciebie? nie boisz sie o te osoby?

bo tak coś pobrzekiwałoś w przelocie o metodach perswazji. oczywiscie wiadomo że chodzi o pozytywną perswazję wychowawczą jakżeby inaczej. tak mysle czego taki zjeb sie może bać? może tego że przestanie byc taki zjepany?

bo przecież chyba zakładacie taki scenariusz że ludzie zaczną ginąc?

w końcu ze strachu sie robi rózne rzeczy. dobrze was poznałem przez ten czas i musze przyznac, że takiej bandy popiertoleńców jak wy jeszcze nie widziałem

czekacie. ja wiem, że to wszystko i tak wam przyniesie korzyści. postanowiłem zatem jako źródło waszych korzysci zastosować politykę dziel i rządź w wersji dla królików doświadczalnych. pare drobnych modyfikacji. musze uderzyć w wasze założenia programowe najlepiej jakby was odsuneli i przysłali kogos od powazniejszej roboty

ewentualnie od mniej poważnej to też możliwe. może podrzucicie mnie innej ekipie żeby dostali błedne wyniki. cóz.

ja rozumiem ze tego nie pojmuje bo tu sie rozchodzi o wiele róznego rodzaju danych itd. co ja moge wam powiedzieć? co by was zainteresowało:D

ogólnie jest nieźle chociaz nie mam z czym porównac. pogoda w kratke raz w węzszą raz w szerszą. taki kod kreskowy jak pada to mozna sie nawet dopatrzec cyferek na spodzie...co by tam jeszcze. nie rooochałem 3 lata mojego czasu. ppopadam w delikatną depresją wywołaną paranoją. wiecie o co kaman. rozprzeżenie zmysłów człowiektraci grunt pod nogami pewnie sam te wizje produkuje. nie wiem jak to zrobiliście pewnie jakoś prosto zresztą c***j mnie to obchodzi szczerze powiedziawszy. wy też mnie c***j obchodzicie.

nie wiem na co liczycie. jakbym coś wiedział to już byście to ze mnie wydobyli. macie w ogóle gęby? albo jakieś inne narządy do wydawani dźwięków najlepiej kontrolowanych?;) zaczyna mnie to denerwować. bedzie z wami cienko jak coś nie pójdzie po waszej mysli. oj cieniutko.

poprzegryzam was na pół

ja bym wam radził zatrudnic jak najszybciej pare seksownych asystentek zeby odwrócić moją uwagę to wqaam da troche czasu

ogólnie to pewnie napiertolili wam róznych kocmopołów żebyście sie przejeli misją. bo tu chodzi o to żebyście nie mysleli samodzielnie. to podstawowy cel. a jak już jest taka konieczność to ważne żebyście skupiali sie na wyizolowanych problemach na podbudowie jakiejś kooorefsko seksownej idei. wiecie co to jest seksowna idea? to taka idea która wam pomaga sie oszukiwać i uważac za naukowców tudziez innych zboczeńców

tak metaforycznie rozumiecie;) trafia wam do serca i w okolice lędźwi. a teraz sie wszyscy nade mną brandzlujecie i mnie rooochacie w dooopala. gwaantuje wam że sie odwdzęcze:)

tak mówie jakby mnie któś polubił w jakis mało profesjonalny sposób. jak z tego wyjde to wszyscy zdechniecie w cięzkich mękach:)

D.u.p.a. Lacze . To zmiękcza mózdrzek .