Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zakończyć związek? Tak żeby teraz to on cierpiał

Polecane posty

Gość gość

Przez rok spotykałam się z facetem, w którym byłam zakochana po uszy. Dopiero po czasie dotarło do mnie, że to uczucie jest jednostronne. Nasz związek jest dziwny. Tzn. on dzwoni do mnie tylko wtedy gdy on ma ochotę pogadać, wyjść i etc. Gdy ja wychodziłam z inicjatywą to albo od razu odmawiał albo pół godziny przed wszystko odwoływał. Bolało jak cholera. Ale z czasem stał mi się bardzo obojętny. W tym czasie poznałam innego faceta. Po prostu jego przeciwieństwo. Teraz chcę zakończyć ten chory związek i się z nim związać. Dotarło do mnie, że mój facet jest tylko ze mną, bo jestem w razie gdyby nie spotkał kogoś lepszego ode mnie. Teraz role się odwróciły. Jak to zakończyć, żeby teraz on cierpiał. Żeby poczuł to co czułam ja przez ten cały czas. Kobietki pomóżcie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w końcu o którym facecie piszesz, bo ciężko się połapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nadal w związku z facetem, który totalnie mnie olewa. Poznałam drugiego i chcę z nim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie spożytkuj swoją energię dla tego nowego faceta i na pewno na tym lepiej wyjdziesz. A tamtego olej po prostu definitywnie, bo nic tak nie zaboli go, jak nagła, niespodziewana utrata zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zemsta iest rozkoszą Bogow - tak mi się skojarzylo Wbrew pozorom , lepiej , żeby ktoś cierpiał , a nie my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
jak cie olewa to nie jestes w stanie go zranic, proste. po prostu zakoncz te farse, i zajmij sie nowym ulubiencem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chrzań i zerwij z zoofilia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wal się ;-) już mam od dawna inną...... a jeszcze wcześniej były inne 1,2,3.... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe no tak, dopiero jak poznałaś innego to doszłas do takich wniosków i chcesz rzucić pierwszego. Gdybyś się szanowala, to nawet gdybyś nie miała nikogo w zanadrzu to zostawiłabys tego faceta widząc że Cie olewa. A Ty jak małpa,, nie puści się jednej gałęzi dopoki nie chwyci drugiej "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim i odejdź. I niech ten nieudany związek Cię nauczy ostrożności w ocenie tego następnego. Za mało o nim wiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty myślisz że ja o tobie... też myślałem że bd o tobie myśleć ;-) ale ja już prawie zapomniałem i strasznie się roozroochałem :-P jest mi dobrze bez ciebie i doskonale wiesz że mam zasadę której nigdy nie złamię. DWA RAZY DO TEJ SAMEJ RZEKI NIE WEJDE. W DODTAKU TEJ ZDRADLIWEJ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo... teraz już wiesz o nim dużo, dużo więcej... Wejść do rzeki nie wejdzie ale... już wpadł i płynie, płynie a do brzegu daleko, daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go bez słowa a póżniej wstaw sobie status związku na fb, albo zdjęcie z obecnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic tak nie boli jak ignorancja, on ciebie nie szanował to dlaczego ty go masz szanować i mu się tłumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak Cię traktował, to czemu z nim byłaś. Teraz chcesz zakończyć swój związek, dlatego że poznałaś innego, ale gdyby nie to, to nadal tkwiłabyś w tym partnerstwie. Rzuć go i nie mścij się za to, jak Cię potraktował. Po części i Ty jesteś temu winna, bo z nim wcześniej nie zerwałaś, pozwalając się tym samym nie szanować. Mówi się, że tyle złego Ci ktoś zrobi, na ile sobie pozwolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy możesz go zranić jeżeli mu już od jakiegoś czasu na tobie wcale nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze autorka połapała sie po czasie, że on tak sobie pogrywa, może na początku widziała w nim dobrego chłopaka dopiero z czasem przekonała się, ze to jakiś popapraniec. Ja myślę, że nawet jesli nie traktował autorki powaznie to i tak zaboli go fakt, że go olała, jego ego na pewno przez to ucierpi. poza tym czemu go bronicie, nienawidze takiego lawirowania, gościu robił z sicbie cwaniaka a ja miał za idiotkę mysląc ze niczego sie nie domyśla, i bedzie tak ciagnać to dopóki sie nie zdecyduje albo czegoś sobie wykombinuje, bez względu ma wszytskp też bym była wkurzona. A tak jak mówię, na planowanie jakiejś wyrafinowanej zemsty szkoda czasu i energii najlepsza zemsta bedzie olanie go i skupienie sie na ttym obecnym, możesz napoknać gdzies na fejsie o tym nowym , zobaczy jak to jest po drugiej stronie kiedy ktos sie nim bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może, ale tylko obojetnoscia i odejściem , niech do niej należy ta decyzja.Kazdy mezczyzna ma ambicje, skoro do tej pory był zarozumialy , to nagle wszystko straci.Moze udawac , ze mu nie zależy, ale już nie będzie miał przy sobie kobiety przy której czul się az taki meski i pewny.Bedzie nikim.To taka moja dobra rada, ale niemoze ani przez chwile poczuc, ze ci na nim zależy autorko, pamiętaj / men

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie obojetność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram - obojętność. Zupełnie nie reaguje na telefony, smsy od niego NIC. a jak go spotkasz to go ignoruj, zrób z niego glupka. A na każde jego "o co ci chodzi" mów "nie rozumiem w czym problem / przecież jest jak było / wszystko w porządku" z uśmiechem na twarzy. Zobaczysz jak go zaboli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O wlasnie , odwrotność zachowania , nie ma nic gorszego dla mężczyzny.Pamietaj autorko , on i tak już się nie zakocha w Tobie Może sprobowac Cie później zdobyc , co nie musi być ,ale to będzie tylko zaspokojenie męskiej dumy i to chwilowe Wiec nie warto , warto wygrac , rozumiesz ?/men

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej go zaboli jeżeli zostawisz go nie przeskakując w związek z innym i pokażesz mu że sama sobie swietnie radzisz bez niego a on był tylko kulą u nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poradzi sobie sama, przecież to oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musi dominować bedac z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie byliście zakochani w kims? to nie przechodzi z dnia na dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak choroba , która mija dopiero po wielu latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby być silnym w zyciu trzeba wszystko zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z otoczenia: Była w nim zakochana, ale oczywiście zle wybrala, był przystojny, podobal się kobietomi, ona tez nie mogla nie ulec.Ale oszukal ja , w międzyczasie tez flirtowal i zdradzal ja z innymi Kiedy się dowiedziala , caly swiat się zawalil bo kochala mocno tak pierwszy raz Cierpiala ogromnie, później chociaż już nie powinna odpowiadala na jego sm sy, nie mogla sobie poradzić.To trwalo długo Dzisiaj już tylko wspomina, ale pamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×