Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kolegę męczy nieodwzajemniona milość

Polecane posty

Gość gość

Pomóżcie mojemu koledze, bo ja sama nie dam rady, chodzi juz przybity kilka lat przez pewn kobietę. On jest zamkniety w sobie, malomowny ale przycisnęłam go na tyle ze powiedział o co chodzi aczkolwiek po tym wszystkim ja niw umiem mu pomóc. Trzy lata temu na studiach poznał koleżankę, w której zakochał się (jego pierwsza i nieodwzajemniona milość). Uczuć jej nigdy nie wyznał. Zaproponował koleżeństwo, przyjaźń. Po zakończeniu studiów ona coraz rzadziej sie do niego odzywala, aż urwala kontakt bez pwoodu a on strasznie to przeżył i meczy sie z tym do tej pory, mimo ze wiedzial że nie będzie z nią mógl być, ostatnio widzial ją a ona nawet nie odpowiedziała cześć zlekceważyla go. Plakal przy mnie jak mi to powiedział, A pare dni temu śniła sie mu. On rozmyśla o niej i te sny znaczą.? Widzę jak sie meczy ale do niego nie dociera to ze ona olała te znajomość. Jak mogę mu pomóc skoro on nie slucha rad by wyjsc z domu do ludzi by przestal o niej myslec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powinni sie spotkac bo to ich uleczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest tak rozemocjonowany ze moim zdaniem spotkanie odpada no wszystko do niego wroci. Po co mu to skoro jest rozbity przez to ze ona ureala kontakt. Nie ma przyjaźni damsko męskiej a miedzy kawalerem a mężatką to juz na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona skoro ma męża to dobrze zrobila. Nie można nikogo zmusić do miłości. Mnie też odrzucila moja pierwsza i najwieksza milosc i jeszcze w dodatku robila mi nadzieje, ale sobie radze. Moze mam latwiej bo jej nie widuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podoba mi sie jeden facet.ale z nim nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poradzi sobie sam. zajmij się swoim życiem autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on wlasnie ciężko sobie z tym radzi, do psychologia nie pójdzie, do niej przestal pisać bo,powiedział ze bardzo mu przykro po tym jak go zobaczyła i nawet mu czesc nie powiedziała. Podobno sporo jej pomógł będąc jeszcze na studiach , ona zapewniała że jescze nie raz sie spotkają i pogadają tymczasem nic z tego nie wynikło. On nie chce dac sobie pomóc, jak sprawić by poczul sie szczęśliwy jak dawniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo proszę o rady jak mozna mu pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko prawda moze mu pomoc, wystarczy ze skontkatuje sie z Nią i powie, co mu jest to trudne ale pomoze pozbyc się złudzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ucięła kontakt, więc on przypuszczam moze do niej zatelefonować, napisać wiadomość z prośbą o spotkanie, ale czy to cos da? Widać po nim ze jest zmęczony ta sytuacją, mało je, zamknął sie w sobie, znajomi go wyciągają z domu bo widzą w jakim jest stanie ale on nie chce im,powiedzieć o co chodzi. Nie wiedzialam,ze milość moze tak zranić drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktos mnie nie chce to ja jego tez nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech z nia porozmawia.nic na sile nie mozna zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikogo nie mozna zmusic do milosci.kiedys tez podobal mi sie facet.ale nic z tego nie wyszlo. dlugo nie moglam o nim zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ucieła kontakt i widocznie nie żałuje tej decyzji. Gdyby odczuła skruche i zalowala to by nawiązała kontakt. On gdyby jeszcze się odzywal mimo odrzucenia to tylko się poniźy przed nią. Byłem w identycznej sytuacji, próbowałem odzyskac numer ale to niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejmij taka rozmowę, ze ta kobieta jest po prostu kobieta, człowiekiem, zwykłym osobnikiem. Skoro byli kolegami, to nie poznał jej na wylot, nie zna jej wad,a niepotrzebne ja idealizuje. Podkreślaj koledze, ze przez ucięcie kontaktu i udanie, ze go nie zna na ulicy - nie jest cudem, za jaki on ja uważa. Zachowała sie złe i głupio. Trzymam kciuki, ze te różowe okulary spadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu, że chociaż Tobie na studiach nie pomagał tak, jak tamtej, to jesteś gotowa ją zastąpić i nawet na "cześć" mu odpowiadać na ulicy i nie tylko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:44 ja jestem tylko koleżanką :) nie zastąpię mu tamtej dziewczyny, jego kuzyn chodzi ze mną...on do mnie nic nie czuje i wzajemnie, ale szkoda mi chłopaka po prostu. on opowiedzial mi bardzo sie zażył z nią dlatego ciężko mu przestać o niej myśleć i najgorsze jest to ze on zwątpił ze pokocha inna kobietę, ani ja ani mój partner a jego kuzyn nie wiemy jak do niego dotrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieodwzajemniona milość bardzo boli, wiem,coś o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli i to mocno ale dobre czyny robione dla niewłaściwej osoby powracają do nas od tej właściwej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli on śnił o niej, to znaczy, że bardzo za nią tęskni i, że nie pogodził się z tym, że nie jest z nią. Powinien z nią porozmawiać chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech znajdzie inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mu mowilam ze tyle jest kobiet niezajętych wartych pokochania, ale on mowil ze nie chce krzywdzić innej dziewczyny bo noe odkochal sie jeszcze z tamtej kolezanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo słusznie. Musi minąć trochę czasu, by zrozumiał, że byłby dwukrotnie bardziej nieszczęśliwy będąc tuż obok osoby, która nie odwzajemnia jego uczuć niż będąc daleko. Ona też nie byłaby z nim szczęśliwa... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem,czy dobrze twój kolega mowi. Moim zdaniem najlepszym lekarstwem na nieszczęśliwą milość jest nowa milość tym razem odwzajemniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na jego miejscu mimo wszystko próbowałabym skontaktować sie z ta koleżanka do skutku i porozmawiac w cztery oczy. Inaczej będzie dalej o niej rozmyślać latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiadomo, że ona nie odwzajemniała uczuć? Miałam identyczną sytuację, ale z tej drugiej strony. Urwałam kontakt, ponieważ miałam już narzeczonego. Na wszystko było już za późno. O tamtym koledze ze studiów nadal pamiętam i nigdy nie zapomnę, choć on z pewnością myśli, że jest mi obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej wątpię że ona odwzajemniala to uczucie, on z tego co mowil nam to nic na to nie wskazywalo. On za chiny ludowe nie chce się kontaktować po ostatnim,spotkaniu gdzie nawet nie spojrzała na niego, nie chce zeby to wracali do niego tak nam tłumaczył. My z narzeczonym juz naprawdę próbowaliśmy wielu sposobów by móc ją wybić mu z Glowy, ale bez skutku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość w dom bóg w dom
Gość 18:29 Święte słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×