Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kolegę męczy nieodwzajemniona milość

Polecane posty

Gość gość
Zrób mu loda to wyleczysz jego z tamtej i sama dostaniesz czego wyraźnie chcesz :-D ...kuzyn ci się znudził, potrzebujesz adrenaliny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prędzej autorka ma pokusę na dwa baty z kuzynami :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie ma przestan ironizować. My staramy sie mu pomóc, on wie ze z nią nie będzie, lecz starsznie mu ciężko bo mówił, ze oni sobie wzajemnie pomagali będąc na studiach (notatki, zadania) a takze zwykle rozmowy jakie z nią prowadzil, a to urwanie kontaktu spowodowało ze on zachodzi w głowę dlaczego, wolałby znac powód zakończenia tej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klina klinem. Nie widzę innego wyjścia, dopoki nie spotka i nie pokocha kolejnej kobiety nadal będzie żył przeszłością co noe ma sensu. Nie ma sensu tracić życia na coś co zostalo juz zabrane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty nie mozesz porozmawiac z ta kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tej dziewczyny nie znam, tylko z widzenia ją kojarzę. Nie chce tego robic bo pomyśli ze wtrącam sie w nie swoje sprawy, gdyby to wyszlo na jaw. To delikatny temat, sugeruje ze to on powienien z nią pogadać tyle ze ona nie wykazuje checi na spotkanie z nim. Z tego co nam mówił odkad skończyli studia proponowal masę spotkań ona żadnego. Zresztą to nic nie da gdybym nawet z nią porozmawiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co bylo powodem ze ona zerwala znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie murzyn zrobił swoje murzyn może odejść, nie jest już potrzebny na tą chwilę a jeżeli jej się kiedyś noga powinie to sobie przypomni o dobrym burku... Takie są baby, prostsze niż on sobie wyobraża, powiedz mu to prosto w oczy to może zaskoczy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04:49 chyba przesadziłeś o tym murzynie, pomagać drugiej osobie to szlachetny gest, tyle, że nie wiemy czy prócz niego też inni byli dla niej życzliwi, a przypuszczam, że tak było skoro kolega pokochał tamtą kobietę. Nie sprowadzajmy do ogółu takiej sytuacji jak opisana, ona urwała znajomość i chyba dobrze zrobiła dla swojego małżeństwa. Przyjaźń może nadejdzie z czasem lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja na waszym miejscu bym dala spokoj, skoro nie slucha rad. Niech opłacze tą koleżankę tą znajomość przeżyje to w swoim sercu. Z czasem pogodzi sie z tą sytuacją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolegę to chyba najbardziej męczy, że nigdy o dziewczyne nie zawalczył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mówil ze za późno ją po prostu spotkal, nie mogl walczyć o nią, ponieważ była już mężatką. Zakolegowal sie z nią, zaprzyjaźnili i przepadł (pokochał ją). Ale nie powinien bo ona jest kobietą zajętą, niedostępną, ma męża dlatego staral sie podtrzymać znajomość jak najdłużej ale mi,sie wydaje (ze skoro zakończyła znajomość) musiala sie domyślić jego uczuć,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepotrzebnie ze on tyle o niej myśli , tak nie uwolni sie od niej i od wspomnień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostaw go w spokoju bo jak mu chcesz pomóc w cudzołóstwie, sama mu nadstawisz? To się znowu w Tobie zakocha :-D ...no chyba że by Ci to pasowało wbrew tym zaprzeczeniom wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdybym mu ręką zrobiła to by mogło pomóc, byłaby szansa że by się odkochał w niej? To pytanie do mężczyzn :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z porządnym lodem z połykiem by mogło pomóc :-P ...zrób to w ramach przysługi przyjacielskiej, to nie będzie zdrada ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozważałam to, właściwie cały czas rozważam :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę sie nie podszywać!! Myśmy powiedzieli swoje na ten temat zeby z nią mimo wszystko próbowal sie skontaktować z koleżanką ze studiów, ale on nie chce tego słuchać. To "ostatnie spotkanie z tą koleżanką kiedy ona go "zignorowała" dobiło go. Tylko szczera rozmowa miedzy nimi może wyjaśnić te sprawę, inaczej będzie nieszczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:12 dokładnie, z czasem samo mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wiecej na ten moment nic nie mozna zrobić. Musi sie zająć swoim zyciem, wtedy z dnia na dzień powoli zapomni o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A radziłaś mu żeby się zonanizował to mu może przejdzie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak radziłam, nawet sama bym Mu to zrobiła ale jakoś nic nie powiedział czy to zrobi czy chce żebym mu pomogła :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby podszywającym się sprawa jest powazna proszę sobie nie stroić żartów. Dla niego to trudny temat, dla nas tez, gdyby on nie powiedział by nam tego, teraz nie główkowaliśmy nad tym jak mu pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślij mu linka do tego tematu, jak go całego przeczyta to mu przejdzie na bank ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie to ten zakochany w Kasi mężatce. Niech oni w końcu ze sobą porozmawiają i wyjaśnią sobie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×