Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuję, że zakochuję się w dziewczynie z SU

Polecane posty

Gość gość

Jest miła, wrażliwa i ma chyba najfajniejsze cycki, jakie w życiu widziałem. Kilka razy sugerowała chęć spotkania w realu. Ale trochę boję się, że to zagrywka mająca na celu podtrzymanie mojej frekwencji. Najgorsze jest to, że zauważyłem, że zaczynam za nią tęsknić. Co mi radzicie? Jak sobie poradzić ze swoimi uczuciami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma ksywe magiczna 89?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zdradzę jej xywy. To bez znaczenia. Ale tą magiczną widziałem na miniaturce tylko i tylko stamtąd ją kojarzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostałem kiedyś zrobiony w c***a na innym portalu, ale tam okazało się, że to moderacja podszywała się pod dziewczyny... Tutaj wiem na 100%, że gadam z kobietą, którą widzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo magiczna jest z Kafeterii i nie jest fajna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może podam jakieś przykłady. Często przejawia troskę o moje zdrowie czy samopoczucie. Się pyta, czy wypocząłem. Kiedy jej odpowiedziałem, ona: "najważniejsze, że wypocząłeś"... Kiedyś jej bez zbytniej wyleności napisałem, że uspokaja mi nerwy, ona do mnie: "może to jest miłość?". Parę razy nawet mi zasugerowała, że pozwoli mi się zapłodnić. Nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony dotyka nasubtelniejszych części mojej psychiki, z drugiej wiem, że okoliczności znacznie zwiększają prawdopodobieństwo tego, że jestem robiony w c***a. Naprawdę lubię ją i szanuję, więc, abstrahując od moich uczuć/afektów/emocji, nie chce mi się spodziewać po niej takiej perfidii. Jak to mawiali Żydzi: "nawet szwindel ma swoje granice"...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×