Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto się poświęcać?

Polecane posty

Gość gość
No tak już po ptakach,wczoraj odleciały a ich penisy jak granaty wyglądały z podniecenia meczu....a ja tu sama czekałam usychałam z miłości do niego .....i po co się poświęcać...oni wolą mecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie powiedział że nie chce być ze mną na poważnie tylko że na razie nie potrafi się bardziej zaangażować,zamieszkac razem ale jest i tu o seks nie chodzi bo nie zawsze to robimy,spedzamy razem czas ogólnie,kino,wakacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kobiety mają mokrą to co robicie?;-)suszarką suszycie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby są durne, jestem jedną z nich, co prawda, ale nie mogę pojąć dlaczego nie rozumieją, że facet potrzebuje przestrzeni, chce mieć swój męski świat, do którego mądra kobieta nie wpycha się, zakładając, że ten świat nie jest przestępczy, bo tego nie tolerowałabym czy skrajnie różny światopoglądowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa..faceci to nie durne świat tak ci wywrócii do gòry nogami i zostawi ...brawo Ja G

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10.07. Durna to sama jesteś. Co ma przestrzeń w związku do sytuacji autorki,która niby z kimś jest,ale nie jest i facet nie umie określić co to właściwie jest i trzyma ją jak psa na smyczy. Niby są razem,poznaje z rodziną,ale mówi "na związek i cos poważnego nie licz" . Ma m autorka przestrzen zostawić ,dawać się bzykać i niczego nie wymagać bo koleś potrzebuje przestrzeni. Puknij się w lep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj On ma takie problemy ze nawet sprawy sobie nikt nie zdaje,przez kobietę właśnie,probuje ogarnąć to jakoś wytłumaczyć xxx Dobrze znamy te problemy alimenciarzy! Bezczelna ex chce jakis alimentow i spotkan z dzieckiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego że z Tobą jest jak nie kocha Cię, to właśnie między wierszami Ci mówi. Jest pewnie z braku laku, żeby mieć kogo r... C i z kim czas spędzać, ale jak trafi się inna i się zaangażuje to skończy z Tobą raz dwa, nagle,, strach" przed zaangażowaniem minie. Bo ten strach to dobra wymówka która stosują faceci ktorzy nic nie czują do swoich partnerek. Po prostu nie jesteś TA kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co alimenciarzowi kolejne dzieci skoro tych co narobil nie moze ogarnac i utrzymywac??? Przynajmniej facet jest szczery kiedy mowi ze nie chce zwiazku i dzieci i daje mu za to plusa - ale takiej kretynce jak autorka mozna pluc w twarz a ona bedzie twierdzic ze deszcz pada!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:09 dzięki za kretynke! No może i jestem nią ale w takim razie po co on się stara? przecież jak ktoś potrzebuje tylko seksu to chce być wolny a on nie chce żebym odeszła? Naprawdę wszystko jest dobrze ale on ma blokadę przez poprzednie małżeństwo,boi się że i ja go skrzywdze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo on chce seksu!!! Dlatego masz nie odchodzic!!! Za seks na zawolanie trzeba placic a u ciebie ma za darmo - zawsze dasz! Jeszcze kolacje zrobisz za zwoja kase i majty mu upierzesz w swoim proszku! Gdyby cie zostawil to musialby sie troche wysilic zeby nastepna owinac wokol palca ale po co tracic czas na oglupianie kolejnej ktorej tak jak tobie znowu trzeba bedzie pociskac te bzdety o niegotowosci do zwiazku? Lepsze stare wygodne kapcie niz udeptywanie nowych! A zostawic i tak cie w swoim czasie zostwi - jak sie znowu zakocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę wszystko jest dobrze ale on ma blokadę przez poprzednie małżeństwo,boi się że i ja go skrzywdze xxx I dlatego woli krzywdzic i wykorzystywac ciebie, tak? Sprytnie chcialas go wytlumaczyc ale ci nie wyszlo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok wszystko rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.42 dokładnie. Co zamierzasz autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamierza nie czytac tego co piszemy - proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest tak że nie czytam tego co piszecie ja potrzebuję porady w tej sprawie,jak na razie wszystko jest na NIE tylko ja naprawdę jestem zaślepiona tą miłością albo nie wiem co ...On sam się odzywa nie ma mnie gdzieś,pisze i przyjeżdża,chodzimy na spacery i do kina czy tak robi osoba która chce krzywdzić? Mówicie że jestem głupia... może i tak dalej nie wiem co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda mi Ciebie Autorko , naprawdę kochasz tego człowieka tylko on nie kocha Ciebie . Im prędzej to zrozumiesz tym lepiej dla Ciebie ( w co wątpię bo miłość jest ślepa )zapłacisz drogo za te kilka chwil szczęścia . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może on potrzebuje czasu żeby mnie pokochać? może to wszystko przyjdzie tylko muszę dać nam tą szansę,jak odejdę nigdy się nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.19 a ile już czasu się spotykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pytanie poświęć się i powiększ mi czcionkę bo nie wiem gdzie mozna pogubiłam się,apropo ja nikogo nie kocham i nie mam zamiaru tak mnie życie doświadczyło że już w dzieciństwie mi sens miłości zamarł nic nie rozumiesz bo mało przeszłaś laluniu jak by Ci ktoś przeleciał jak szmatę to byś z nikogo sobie nie żartowała pewna siebie jesteś i niszczysz innych kto tylko na paluszek ci plunie lub bezsens.słowo wypowie zapłacisz kiedyś za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:19 już pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:24 dlaczego uważasz że mało przeszłam w życiu? otóż bardzo dużo już w dzieciństwie miałam pod górkę... Ja nikogo nie wykorzystuje chcę tylko być szczęśliwa w końcu i komuś to dać,poznałam wartościowego faceta i próbuje pewne sprawy zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakim kosztem analizowałaś pytałaś?Co ja na to skoro poszłam do Ciebie to było pewne że nie po to aby odbić Ci faceta głupia krowo,nasyłałaś na mnie fagasòw bezpodstawnie,doprowadzałaś mnie do bezsilności na t co wyprawiałaś niszcząc mnie bez podst.ja nawet nie wiedxiałam co on i kto ma cokolwiek w głowie.urojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:46 Idź do psychiatry nawet mnie nie znasz ani ja Ciebie,nie pisz tu więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja też kocham kogoś kto nie kocha mnie i mimo to jesteśmy razem i walczymy o to żeby nam się udało,moze kiedyś uczucie przyjdzie... dobrze nam ze sobą,wspieramy się...czas pokaże co będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przez pół roku nic nie poczuł i dalej się asekuruje to już nic nie poczuje. Będziesz czekać i czekać aż wkoncu pozna inna i bum, od razu coś poczuje do niej a Ciebie wykopie że swojego życia. Szanuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka87aga
Uciekaj od niego póki to jeszcze nie trwa dłużej. Opowiem Ci w skrócie moją historię. spotykałam się z facetem 4 miesiące i czułam, że jemu nie zależy tak jak mi, ale właśnie łudziłam się, że z czasem to poczuje. I z dnia na dzień napisał mi że musimy zrobić sobie przerwę, żeby sobie przemyślał co on czuje. Powiedziałam ok. 3 tyg ciszy i wreszcie napisał do niego. I co się okazało, że już tydzień po naszym rozstaniu miał nową. Tak za mną "tęsknił". Są już razem miesiąc i strasznie zakochani w sobie. Ja pewnie też niedługo kopnie, bo to taki typ. Jak facetowi zależy to to pokazuje, a jak sam nie wie czego chce to szkoda Twojego czasu. Stać Cię na kogoś dużo lepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem tkwi w tym że był zakochany we mnie na początku,mowił mi to i starał się w sumie teraz też to robi ale przez problemy zablokował się... nie ma tego ciepła co kiedyś,robimy wszystko żeby się to zmieniło,moze jak życie wyjdzie na prostą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.33 naiwna jesteś... On udawał zakochanego po to żeby Cie przeleciec i,, utrzymac" jako swoją kochankę. Gdyby serio był zakochany to to uczucie nie ulecialoby po pół roku! Noi by chciał być z Tobą na poważnie, robił plany, nie mówiłby że,, marnujesz czas ze mną" czy coś takiego. Skończysz jak przedmowczynia, że będzie czekać a on za jakiś czas pozna inna i oszaleje na jej punkcie i szybciutko się zaangażuje na 100%, tyle że w związku z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Padło słowo nie wiem czy uczucie wróci...A nie że marnuje czas,bo plany są na ferie i wakacje na razie ale są wspólne może nie jest tak źle? może jak problem się rozwiąże to skupi się na nas i będzie jak dawniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×