Zafascynował mnie...

problemem mogą byc koledzy ,mi jeden kolega zrobił wściekła awanturą za to że inny uważa mnie za swoją ulubioną pracownicę,nawet nie wiedziałam :/ i normalnie sie obraził za te teksty innego ,więc może tamten kolega już się chwalił ze startuje do ciebie i on nie wie w co się bawisz

Hm, a może bał się, że nie poradzi sobie ze skręceniem mebli i wyjdzie na głupka? Różnie bywa. A tak w ogóle to jeśli ci zależy to działaj a nie czekaj jak to polskie kretynki mają w zwyczaju.