Co wy widzicie w takich gościach

Cześć, od razu zaznaczę, że jestem facetem. Wiem, że pewnie temat "łobuz kocha najbardziej" był już poruszany sto razy, ale pewne kwestie nadal są dla mnie obce. Powiem szczerze, nie mam nic przeciwko temu, że podobają się wam pewni siebie faceci. Pewni siebie, eleganccy, może nawet szowinistyczni. Ale z klasą. Jak "James Bond". Ale co widzicie w troglodytach? Zobaczcie ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=w1eDb9uLR-M (jeśli link nie działa, wpiszcie na youtubie "A Blonde Girl's Guide To Reality - The Couch"). Oto widzimy na nią dziewczynę "z najwyższej półki", jeśli chodzi o atrakcyjność. Młoda, świetna figura, (naprawdę!) idealna twarz. Czyli może przebierać w facetach, jak tylko chce. A teraz zobaczcie kim jest jej koleś i jak się zachowuje. OK, jest dobrze zbudowany, ale poza tym? Może jest nawet przystojny, ale ten wyraz twarzy troglodyty, niezmącony myśleniem, to zachowanie wobec niej w samochodzie (niby nic, ale widać, kto tu jest "panem i władcą"), ta aura arogancji i braku dystansu do siebie. Czy któraś z was potrafi to jakoś konstruktywnie skomentować? Panów proszę o niewypowiadanie się, bo wiem, że usłyszę tylko jakieś jęki sfrustrowanych mizoginów.

nie wiem o czym mowisz, przez 99.95 % filmu widze twarz jakiejs wypacykowanej blond lali

Interesuje Cię jej wybór tylko dlatego, że jest "ładna" tak samo ona jest z nim bo wydaje się jej "męski" i to jej wystarcza. Może lubi być zdominowana przez gorylowato wyglądającego "silnego" samca o meskim głosie. Jak jej słucham to nie wydaje mi się specjalnie inteligentna, więc dobrała sobie kogoś po prostych, instynktownych kryteriach. To co może się podobać w takim facecie to prymitywnie rozumiana męskość. Testosteron. A czy mi się podoba? Nie

hmmm fajny gościu z tego nagrania.

Co jak co, ale ona nie jest wypacykowana. Urodę ma wybitną, z dużą klasą. Choć może inteligentna nie jest, nie wiem, nie znam jej. Tak, interesuje mnie jej wybór, dlatego, że jest bardzo atrakcyjna, a zatem ma bardzo szeroki wybór. Który kończy się TYM.

uroda wybitna z klasą hahaha ale jaja taką samą klasę ma agata kornhauser, małomiasteczkowe damy klase to ma tyszkiewicz, szapołowska, janda zanim zaczela się zajmowac polityka...a ona to typowy ''zrobiony'' klon z cosmopolitana

Zgadzam się, urodę ma delikatną, twarz o idealnych proporcjach, MAŁO makijażu. Jak to jest wypacykowane, to ja nie wiem, co nie jest. Jeżeli ktoś jest genetycznie "za ładny" (tak rozumiem wcześniejszy komentarz), to nie znaczy, że jest wypacykowany. Ma po prostu twarz, która bez makijażu wygląda niż 90% (w tym Jandy i Tyszkiewicz) z makijażem ;)

Szczerze uważasz, że facet, który jest wszechstronnie wykształcony, obyty, oczytany, przystojny i majętny weźmie sobie taką laskę, która może i jest bardzo atrakcyjna, ale tak głupia, że to aż boli. Ludzie dobierają się nie tylko urodą, intelektem również. Jej partner jest atrakcyjnym facetem, nawet bardzo. To, co widzisz na jego twarzy to skrajna nuda, nie bezmyślność. Trzyma pozę wyluzowanego gangsta, jak wielu facetów w stanach.

Tak, zwłaszcza chuchając dymem jej w twarz albo wwalaniem się z buciorami na łóżko. Albo jej totalnym ignorowaniem, jak mu oddaje telefon. Ten koleś to prymityw. Nie wierzę, że inteligentny koleś jest w stanie udawać aż takiego jaskiniowca.

Nie jest inteligentny. Jest na jej poziomie. W Stanach, w butach na kanapę w sklepie, to jest najnormalniejsza rzecz. Tak się robi, nikt Ci uwagi nie zwróci, bo kanapę się testuje. Nie razi mnie to. On wie, że ją to dmuchanie denerwuje, więc ją prowokuje. Słyszysz tam gdzieś, żeby mu zwróciła uwagę? Nie. Widocznie jej to aż tak nie przeszkadza, skoro nie jest w stanie się odezwać. Co do telefonu, jak się miał twoim zdaniem zachować? Sama powiedziała, że zawsze go zostawia i ona potem musi go szukać, więc dla niego to jest normalna sytuacja.

Chodzi o moment, w którym on się orientuje, że ona do niego coś mówi. Orientuje się dopiero, jak mu machnęła tym telefonem przed nosem. A czy ja mówię, że jej przeszkadza jego zachowanie? No przecież widać, że nie. Tylko pytanie jest, jak to jest możliwe, że taki koleś jej nie denerwuje. Przecież z takim gorylem można dostać szewskiej pasji.

Po pierwsze jesli piszesz, ze dziewczyna jest mega atrakcyjna to dodaj, ze dla ciebie. Zycie pokazuje, ze jedni lubia pomidorowa a inni ogorkowa :) Po drugie, moze koles jest po prostu dobry w lozku. (dlatego poszli kupowac lozko a nie pralke, haha)

Jej atrakcyjność jest raczej powszechna (co nie znaczy, że są wyjątki). Mówię oczywiście o facetach, bo kobiety mają osobliwe wyczucie o tym, co facetom się podoba.

Cóż, nie każda kobieta ma potrzebę rozmawiania o filozofii, chodzenia do opery i posiadania faceta, który będzie gentlemanem. On jej nie denerwuje, bo pewnie w jej rodzinie ojciec podobnie traktował matkę i uważa, że tak powinno być. Poza tym, ale sorry - koleś jest w sklepie, zastanawia się nad tym, na co ma wydać pieniądze, a ta chodzi za nim, pieprzy głupoty, filmuje - też bym jej nie słuchała.

Ona wybitnie atrakcyjna ? Specyficzny masz gust

Dla mnie ten koleś nie jest przystojny a jego zachowanie jest według mnie odpychające, ale ja nie jestem chudą laską o idealnej twarzy tylko zwyczajnie ładną, pulchną, nieidealną, więc moje zdanie się nie liczy.

No, dla facetów jest wybitnie ładna, ale wiadomo, że baby i tak sądzą, że jest brzydka - nawet mnie to jakoś nie dziwi. Pytanie, czy to głupota, czy zazdrość.

A ktos napisal, ze jest brzydka? Dla mnie ciut wiecej niz srednia krajowa :)

Bez przesady. Zwykła para. I on i ona zwyczajni ludzie. Ciut lepsi niż patologia z PL. Widać taka nasza klasa średnia. Ani gl

Ta, dziewczyna jest jedną z bardziej znanych nowych modelek. Typowa "klasa średnia" i "średnia uroda". Przeginacie już ostro.

To ze jest modelka to nie znaczy ze jest wybitnie piękna.

I co z tego że jest modelką? Mi się akurat nie podoba.

Osobiście wole takich wyluzowanych facetów niż takich z kołkiem w d,,u,,p,,,ie

Problem w tym, że on właśnie nie jest wyluzowany :D

Hahah, pasztety oceniają, że TAKA dziewczyna jest średnia :D Mam nadzieję, że chociaż jesteście od niej mądrzejsze, ale na podstawie tego to wątpię nawet w to :D

gość dziś Mam na siłę napisać że mi się podoba tylko dlatego, że jakiś kafeteryjny zjeb mnie nie nazwał pasztetem? :D

facet sobie robi jaja przed kamerą, a wy myślicie, że tak się normalnie zachowuje...

Jaja? Przecież widać, że to jego natura (nomen omen).

Yyyy

Gość jest przystojny, czego nie rozumiesz?