Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy tez kupujecie teraz w rossmanie na tej wielkiej promocji??jestem w szoku

Polecane posty

Gość gość

kobiety bija sie o te tanie kosmetyki....dostalam prawie w glowe koszykiem jak weszlam do rossmana po cos.. jakis dziki szal zapanowal.. czy serio warto teraz cos tam kupic taniej? pewnie wszystko pootwierane jest i takie kosmetyki sprzedaja ,ktore kazdy otwiera i uzywa ,zeby sprawdzic jakie sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idę pod koniec promocji, mało ludzi i pełno kosmetyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuje rzeczy, ktore na co dzien uzywam. 55% zniżki to sporo. Kupiłam podkład, puder i tusz do rzęd. Wydałam 67 zł, normalnie wydałabym ~150 zł. Poszłam wczoraj, na otwarcie i kupiłam wszystko bez przepychanek. Produkty nieotwarte, zafoliowane, wiec nie widze problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam wczoraj z rana. Tak zawsze kupuję z tej promocji i sporo zaoszczędzam. Polecam też kupowanie przez internet ze strony rossmana te same zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochane poleccie jakies kosmetyki ktore wchodza pod te promocje jakis eyeliner super i tusz do rzes..plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś też pod koniec promocji szłam bo szał mijał, ja akurat mejkapu raczej nie robię więc nie jestem aż tak zwariowana, ale zależało mi by mieć w kosmetyczce parę porządnych produktów, a skoro mogę zamiast wydać 70zł na podkłąd, tylko 35 to czemu nie. Wczoraj akurat odbierałam zamówienie z aplikacji więc pomysalałam sobie, ze sprawdzę właśnie jeden podkład a tu sklep otwarty dopiero 1-2h, środek dnia pracującego a półki wymiecione :D Więc zamówiłam w aplikacji, wieczorem odebrałam i tyle :) PS. I w drogeriach od wielu lat są testery dzięki którym praktycznie nikt własnie nie otwiera nowych opakowań (które swoją drogą nieraz mają różne plomby etc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie w sklepie online można normalnie zamówić produkty i skorzystać z promocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to samo, w sensie pełno kosmetyków, zafoliowane. Przy tanich szafach typu wibo dużo nastolatek, przy tych droższych jak bourjois pusto, dosłownie jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak to sie zamawia w tej aplikacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy promocja obejmuje gąbki i akcesoria do makijażu!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zamawiam przez aplikację i nigdzie się nie przepycham, produkty zapakowane fabrycznie, więc nie ma mowy o otwieraniu ;-) a jak mam zapłacić 120zl zamiast 270 to jednak jest różnica.... ;-) 55% to niemało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akcesoria nie sa przecenione. Albo na stronie zamawiasz , albo ściągasz aplikację, logujesz się i zamawiasz. Jest jedno ALE, zamówienia online są robione z aktualnego stanu drogerii - więc może czegoś zabraknąć, wtedy musisz albo anulować zamówienie albo potwierdzić, ze chcesz bez danej rzeczy (hajs zwrócą). Czasami coś nie chce dodać się do koszyka, bo niby nie ma, ale można w ustawieniach zmienić drogerię i w drugiej już asortyment może być :) Chociaż kiedyś zamawiałam głupio przyznać, ale ręczniki kuchenne :D Byłam z 2 razy i się wkurzyłam, bo były tylko gorsze a fajnych zero. Co ciekawe, nawet w dniu odbioru tych ręczników na półkach wciąż ich nie było...a normalnie mi to wydano. Więc do końca nie wiem jak oni działają, czy w magazynie mają część rzeczy i nie wykładają, czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie podniecam tymi ich wyprzedażami, bo o tak większość kosmetyków taniej w internecie wychodzi niż na tej ich niby wyprzedaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze kupuję te same produkty, nieważne czy to promocja, czy nie. Jakoś się do nich przekonałam i nie mam potrzeby kupować wszystkiego jak leci, bo promocja. Wchodzę spokojnie do drogerii RANO i co widzę? Dzikie tłumy! Baby dosłownie przyklejone do tych półek, żeby móc wziąć jakąś rzecz musialam zostawić koszyk kilka metrów dalej, przecisnąć się przez tłum Grażyn i dopiero coś zdjąć z półki :o a one stoją, malują się tam przy tych lusterkach i spędzają tam co najmniej kilkadziesiąt minut, zamiast w domu na spokojnie przemyśleć, poczytać opinie na temat jakiegoś produktu. Normalnie wstyd babska przynosicie! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:21 Polecam eyeliner maybelline lasting drama gel liner. Jest wzelu w zestawie z pedzelkiem. Tusz loreal volume milion lashes albo loreal false lash wings mascara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba normalne, że baby stoją przy szafach i testują, co w tym dziwnego.. Albo że chcą kupić w promocji. Jasne, zastanowić się w domu, a później jechać znowu do sklepu i czas tracić. Jak komuś tłoczno, to zawsze może spadać do pustej sephory.. Jak mi tłum przeszkadza w sklepie czy restauracji, to nie wchodzę. Narzekacie jakbyście przy tych szafach przynajmniej poturbowane zostały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na allegro kosmetyki są tańsze niż w Rossmannie na tej promocji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z brzuchem i wczoraj nie dałam rady dopchać się do tych szaf. Normalnie tłumy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kupuje bo nie chce macanych kosmetyków, otwieranych 100 razy, z odcisniętym paluchem i kto wie z czym jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ezebra są zawsze w takich cench

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej promocji trzeba kupić 3 rzeczy czy jak kupie jedną ti też mi naliczy? Potrzebuje tylko tusz do rzęs loreal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki możecie polecic bronzer ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś tak tak podrabiane gowna z chin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim mieście nie ma kolejek-kultura zakupów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 normalnie nalicza 49%. 3 rzeczy jak chcesz 55%, zamiast 49% Dziś byłam odebrać zamówienie (coś czego w necie nie widziałam :P paletka do cieni z AA - jedyna gdzie wszystkie cienie realnie wykorzystam i jakość zacna ) i też byłą kupa kobiet, ale o ile mnie odstręcza by tam z nimi stać i przebierać, to no jak ktoś chce? Przecież nie będę mieć pretensji "idąc odebrać zamówienie musiałam się przedzierać, pfff, jaki wstyd kobiety". Bierzcie pod uwagę, ze dla niektórych to przyjemność po prostu. I nie widziałam jakiejś wiochy, ot stały przy półkach, trochę się kręciły, ewentualnie ekspedientkę prosiły o coś. Ale no nie wiem, moze to taka cicha walka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat nie kupuję tam żadnej kolorówki, a szminki wszystkie pootwierane (nie kupuję niezalakowanych produktów), a atmosfera jak na bazarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:18 wg mnie normalni ludzie zastanawiają się w domu co chcą kupić, a nie lecą na łeb na szyję i stoją przy tych półkach jak święte krowy nie dopuszczając do nich innych. Zwykle stoją grupami, tak, że nie da się dopchac. Przyznaj u mnie w mieście tak jest, gdzie jest tylko jeden Rossmann.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być przynajmniej u mnie w mieście tak jest*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie. Żadnej kolorówki z Rossmana ani innych miejsc, gdzie kosmetyki nie są zabezpieczone. Nie mam zamiaru skończyć z jakimś syfem na twarzy czy infekcją oczu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×