rozmowa kwalifikacyjna nie dam rady

Pomóżcie, chodzę od rozmowy na rozmowę, bardzo się tym stresuję, robię się na przemian blada i czerwona, na pewno mój stres widać i ciężko mi to ukryć, czuję że przez to zmniejszam swoje szanse, aż mi się odechciewa wszystkiego, jak znaleźć pracę jak ma sie taki problem??

To jest na plus dla ciebie,nic nie zmieniaj .Jak bym miał wybrac bezwstydnego pajaco a zawstydzonego czlowieka wybral bym tego drugiego mysle ze ma wiecej ambicji w sobie;-)

niestety na rozmowach trzeba umieć się sprzedać, każdy patrzy tylko żeby ktoś był wygadny, przebojowy i często spięte osoby są zdyskwalifikowane bo przez to że siedzą cicho nie potrafią też pokazać swoich umiejętności , spróbuj może jakąś meliską wypić? Ja czasami biorę nervomix control z melisą, szczególnie jak w pracy jest ciężko i już nie daję rady, pomaga, wolę to niż zajadanie stresu bo tego mi akurat nie brakuje ;), powodzenia

Tak jak pisze mój poprzednik, spróbuj te tabletki i na pewno się trochę uspokoisz przed takim spotkaniem. Ja miałam podobnie, też nie umiałam ukryć zdenerwowania. Na szczęście odkąd pierwszy raz je wzięłam to jestem dużo spokojniejsza i pare rozmów poszło mi naprawdę nieźle :)

mam to samo. Stresuje się potwornie, aż mi czerwone placki na szyi wyłażą.. masakra

Też zaczełam szukać pracy i denerwuje się strasznie.. Nie umiem tego powstrzymać i przez to wypadam gorzej na rozmowie.. Ale chyba kupie ten nervomix, któego polecacie i zobaczymy, mam nadzieje,ze pomoze

Też właśnie ostatnio wziełam te tableki przed rozmową i powiem Wam, że nawet się spisały, zawsze jeste kłębkiem nerwów przed takimi rozmowami, a teraz o dziwo byłam w miare spokojna, mogłam zebrać myśli i rozmowa poszła lepiej niż myślałam