Chamskie zachowanie chłopaka, czy przesadzam?

Mój chłopak ma bardzo niefajną cechę, mówi wszystko z mostu. Na początku bardzo mi się to podobało, bo konkretnie zaprosił mnie na randkę, później na drugą itd. Nie było żądnych gierek. Jednak z czasem zaczęło mi to przeszkadzać. Nie kłamie, nie oszukuje, ale czasami wolałabym takie uczucie niepewności. Czy też tak macie?

Co konkretnie jest dla Ciebie chamskie? Co mówi chamskiego?

Mówi wprost. Jak chce mnie gdzieś zaprosić, od razu mówi, gdzie. Nie ma niespodzianek. Tak samo, jak się ze mną umawia - zawsze mówi krótko, bez romantyzmu.

Ja pieprzę babie nie dogodzisz, znajdź sobie takiego co będzie cię kłamał , gadał bzdury ale romantycznie.

Przesadzasz.

Facepalm. To było takie fajne, nagle już nie jest. I czego oczekujesz teraz? Że zmieni swój charakter żeby Ci dogodzić? I jak się zmieni to co? Za miesiąc stwierdzisz że jednak wcześniej było lepiej i znów foch? 15 lat masz? A później się dziwią takie że faceci twierdzą że baby mają nie po kolei...

Ty jesteś normalna autorko? Chamskim zachowaniem nazywasz to że chłopak zapraszając cię mówi konkretnie gdzie pójdziecie ??? O matko , i to jest według ciebie chamskie? Masz naprawdę nie po kolei w głowie .

Chamsko to Ty się zachowujesz , pisząc na publicznym forum o chłopaku (obmawiając go tutaj ) Masz z jego zachowaniem problem to porozmawiaj w cztery oczy a nie obmawiaj przed całym światem .

ale masz zryty berecior.